Reklama

Sport

ME siatkarzy - Polska w ćwierćfinale po wygranej z Belgią

PAP/EPA/NICOLA MASTRONARDI

Reprezentacja Polski siatkarzy wygrała w Bari z Belgią 3:1 (25:16, 25:17, 23:25, 25:22) w 1/8 finału mistrzostw Europy. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w ćwierćfinale zagrają z Serbią, która wcześniej wyeliminowała drużynę Czech 3:0.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska – Belgia 3:1 (25:16, 25:17, 23:25, 25:22).

Polska: Tomasz Fornal, Norbert Huber, Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski, Aleksander Śliwka - Paweł Zatorski (libero) - Karol Kłos, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Grzegorz Łomacz, Kamil Semeniuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Belgia: Wout D'Heer, Stijn D'Hulst, Mathijs Desmet, Sam Deroo, Ferre Reggers, Elias Thys - Martin Perin (libero) - Jolan Cox, Sep Van Hoyweghen, Robbe Van De Velde, Matthi Verhanneman, Jelle Ribbens (libero).

Biało-czerwoni zdominowali fazę grupową mistrzostw Europy i awansowali do 1/8 finału z kompletem zwycięstw, mając na swoim koncie tylko jednego straconego seta z Holandią.

Belgowie natomiast do rywalizacji pucharowej dostali się z czwartego miejsca w grupie A, czyli ostatniego premiowanego miejscem w 1/8 finału. W pierwszej rundzie turnieju ponieśli trzy porażki - 0:3 z Włochami, 1:3 z Serbią i 2:3 z Niemcami.

Trener Grbic zaskoczył ekspertów i kibiców, bowiem mecz rozpoczęli na przyjęciu Tomasz Fornal i Aleksander Śliwka, czyli duet, który w pięciu poprzednich meczach nie miał jeszcze okazji wspólnie grać na tej pozycji w wyjściowej szóstce.

Liderzy światowego rankingu mocno rozpoczęli mecz i za sprawą serii skutecznych bloków objęli prowadzenie 4:1. Kontry wykorzystane przez Śliwkę oraz as serwisowy Norberta Hubera powiększyły dystans (13:7). Polacy spokojnie utrzymywali tę przewagę. W końcówce Bartosz Kurek i Jakub Kochanowski dołożyli blok, natomiast autowy atak Mathijsa Desmeta zakończył seta (25:16).

Biało-czerwoni kontynuowali skuteczną grę w drugiej partii, prowadzili 5:0 po trzech efektownych blokach. Belgowie szybko otrząsnęli się po tak trudnym początku i odrobili część strat przy zagrywce znanego z PlusLigi Sama Deroo (4:6). Podopieczni trenera Grbica odbudowali jednak przewagę już w kolejnych akcjach za sprawą ataków Łukasza Kaczmarka (10:6). Przy zagrywce Kochanowskiego powiększyli dystans (18:12). Ponownie wysoko wygrali seta po błędzie rywali (25:17).

Reklama

Początek trzeciej odsłony był podobny do wcześniejszych, polscy siatkarze szybko odskoczyli rywalom przy zagrywce Hubera (5:1). Trener Grbic zaczął rotować składem, na boisku pojawili się Kamil Semeniuk oraz Karol Kłos. Belgowie wykorzystali moment dekoncetracji rywali, zaczęli grać nieco odważniej i po ataku Desmeta było 9:9. Gdy kilka akcji później zatrzymał on Semeniuka, "Czerwone Diabły" prowadziły 19:17. Siatkarze z Belgii zdołali utrzymać tę przewagę do końca seta, którego wygrali 25:23 po akcji Desmeta.

W czwartej odsłonie biało-czerwoni szybko zbudowali przewagę przy zagrywce Semeniuka (7:2). Gdy polski przyjmujący dwukrotnie uderzył w aut, a następnie został zablokowany, było już jednak 10:10. W końcówce as serwisowy głośno przywitanego przez kibiców Wilfredo Leona pozwolił objąć prowadzenie (19:16), ale Belgowie ponownie doprowadzili do wyrównania 19:19, dzięki atakom Deroo i Jolana Coxa. W końcówce podopiecznych Grbica uratowały bloki, które dały im przewagę, mecz zakończyła natomiast autowa zagrywka Coxa (25:22).

Ćwierćfinałowy mecz Polaków z Serbami zaplanowano na wtorek, również we włoskim Bari. Najprawdopodobniej zostanie rozegrany jako pierwszy o godz. 18.(PAP)

Podziel się:

Oceń:

2023-09-11 07:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Polscy siatkarze awansowali do finału Ligi Narodów!

PAP

Polscy siatkarze pokonali Słoweńców 3:0 (25:22, 25:21, 25:23) w półfinale Ligi Narodów we włoskim Rimini. O pierwszy w historii triumf w rozgrywkach, które w tym roku z powodu koronawirusa mają postać miesięcznego turnieju, zagrają w niedzielę z Brazylijczykami.

Więcej ...

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02
Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

Więcej ...

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

ks. Wiesław Kamiński

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Św. Józef - Rzemieślnik

Kościół

Św. Józef - Rzemieślnik

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Kościół

Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst