Skąd taki pomysł? Wspólnota oazowa jakiś czas temu uczestniczyła w konferencji przedstawiającej posługę diakonii Ruchu Światło-Życie. Ponieważ młodzież chce posługiwać na różnych płaszczyznach i w różny sposób, zainteresowała się diakonią misyjną. Oazowicze postanowili wcielić się w kolędników misyjnych i w przebraniach odwiedzić mieszkańców Rzepina i pobliskich miejscowości.

- Chcemy pomóc misjonarzom, a znamy ich bardzo wielu. Wspólnota zadecyduje, komu przekażemy zebrane środki. Kolędowanie Misyjne było dla mnie wielkim przeżyciem, szczególnie kiedy widziałem łzy wzruszenia i gdy ludzie opowiadali, że kiedyś przed laty jasełka w domach to była tradycja - mówi Jakub Michniewicz.

- Ludzie w rożny sposób spędzają święta, a my postanowiliśmy poświęcić kilka godzin, aby dobrze wykorzystać czas i pomóc misjom - śpiewając przy tym kolędy - dodaje Paulina Andrejczuk. - Już kilka tygodni temu planowaliśmy scenariusz, przeprowadzaliśmy próby i dobieraliśmy stroje.

Chcecie wiedzieć, jak wyglądało misyjne kolędowanie? Zapraszamy do galerii zdjęć!