Reklama

Kościół

Przed VI Światowym Dniem Ubogich – wciąż ok. 1, 5 mln. osób w Polsce żyje poniżej minimum egzystencji

Karol Porwich

Choć w ostatnich latach odsetek osób ubogich w Polsce spada, nadal jest ich bardzo wielu. Aż 15 mln. osób żyje w sferze niedostatku, a poniżej minimum egzystencji – półtora miliona. Wciąż grupą, która w największym stopniu doświadcza skrajnego ubóstwa są dzieci i młodzież. W niedzielę 13 listopada obchodzić będziemy VI Światowy Dzień Ubogich, ogłoszony przez papieża Franciszka pod hasłem „Chrystus dla was stał się ubogim” (2 Kor 8, 9).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce wciąż są ludzie żyjący poniżej minimum egzystencji. Minimum to, szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, wyznacza granicę ubóstwa skrajnego. Skrajne ubóstwo utrudnia już przeżycie i zagraża psychofizycznemu rozwojowi człowieka. Doświadcza go co 25 osoba żyjąca w Polsce.

W danych GUS w 2021 r. w skrajnym ubóstwie żyło ok. 4 proc. ( czyli ok. półtora miliona) mieszkańców Polski , nieco mniej niż w 2020 r., gdy było to ok. 5 proc. Do najbardziej zagrożonych ubóstwem skrajnym należały osoby w gospodarstwach utrzymujących się ze świadczeń społecznych (poza emeryturami) oraz z rolnictwa. Czynnikiem zwiększającym ryzyko skrajnego ubóstwa był brak lub niski poziom wykształcenia, niepełnosprawność a także wielodzietność. Choć stopa skrajnego ubóstwa wśród dzieci i młodzieży znacząco spadła w ostatnich latach, nadal to właśnie dzieci i młodzież są grupą, która w największym stopniu doświadcza skrajnego ubóstwa. Problem ten dotyczy ok. 5 proc. młodych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ubodzy to nie tylko ci, którzy doświadczają go w skrajnej formie. 12 proc. osób w Polsce w 2021 r., podobnie jak w 2020 r. żyło na poziomie, który znacząco, negatywnie odbiegał od przeciętnego poziomu konsumpcji. To tzw. ubóstwo relatywne. Jego granica wyznaczana jest na poziomie 50 proc. kwoty wydawanej średnio przez gospodarstwa domowe w kraju.

Według GUS w 2021 r. aż 41 proc. osób w Polsce, czyli ponad 15 mln. ludzi, żyło w sferze niedostatku, określanej też czasem jako sfera niskiej konsumpcji. Granica sfery niedostatku oparta jest na minimum socjalnym obliczanym przez IPiSS. Minimum socjalne oznacza zaspokajanie potrzeb konsumpcyjnych na relatywnie niskim poziomie, ale uwzględniającym zalecenia nauki (np. w zakresie wyżywienia), odpowiadającym powszechnie przyjmowanym normom obyczajowym i kulturowym (rekreacja, uczestnictwo w kulturze) oraz obowiązującym normom prawnym (m.in. w zakresie oświaty, ochrony zdrowia). Oznacza to, że ponad 15 mln. osób nie ma wystarczających środków, by zapewnić sobie odpowiednie warunki np. do odpowiedniego odżywiania, wychowywania potomstwa czy utrzymywania więzi społecznych w czasie pracy, nauki czy wypoczynku.

Reklama

Warto podkreślić, że do najbardziej zagrożonych niedostatkiem należały te same grupy ludzi, co w przypadku ubóstwa skrajnego.

Ubóstwo w Polsce w ostatnich latach było coraz mniejsze. Dla porównania – w 2008 r. skrajnego ubóstwa doświadczało 6 proc. osób, a w latach 2011 – 2015 – nawet 7 proc. osób, po czym w kolejnych latach spadło do poziomu 4- 5 proc. Ubóstwo relatywne spadło z ok. 18 proc w latach 2008 – 2011, poprzez ok. 13 – 14 proc. w latach 2018 – 2019 do ok. 12 proc. w roku 2021. Pytanie, w jaki sposób wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny i inflacja wpłyną na zjawisko ubóstwa w Polsce w obecnym i kolejnych latach.

Podziel się:

Oceń:

2022-11-09 19:21

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica ubogich

Dzień Seniora w Brzezinach

Aneta Łyżwa

Dzień Seniora w Brzezinach

Nieracjonalne według logiki świata, aby słabi i ubodzy mogli coś ofiarować? A jednak

Więcej ...

Litania nie tylko na maj

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Więcej ...

Eksperci: Zarządzenie prezydenta stolicy ws. symboli religijnych narusza Konstytucję RP

2024-05-17 19:16

flickr.com

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. "Urząd jest świecki i jest neutralny światopoglądowo i religijnie, takich symboli, w przestrzeniach wspólnych, tam, gdzie przyjmowani są klienci urzędu, nie powinno być" - przekonuje rzeczniczka urzędu. Zdaniem Łukasza Bernacińskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, zarządzenie prezydenta stolicy narusza gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia i religii. Profesor UKSW, politolog ks. Piotr Mazurkiewicz ocenia z kolei, że takie inicjatywy nie mają nic wspólnego z neutralnością lecz są próbą ateizowania przestrzeni publicznej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się...

Kościół

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli