Papież: w grudniu jadę do Grecji i na Cypr, a w 2022 roku do Oceanii
pb (KAI/telam.com.ar) / Watykan
PAP
Papież Franciszek zapowiedział, że w grudniu pojedzie do Grecji i na Cypr. W przyszłym roku natomiast wybiera się po raz pierwszy do Oceanii. Ojciec Święty mówił o tym w wywiadzie dla argentyńskiej agencji informacyjnej Télam.
Do Grecji i na Cypr papież wybiera się pod koniec pierwszego tygodnia grudnia. Szczegóły programu są w trakcie ustalania. Podróż może objąć także wyspę Lesbos, na której Franciszek był już w 2016 roku, odwiedzając obóz uchodźców.
Papież dodał, że w 2022 roku zamierza „spłacić zaległe rachunki”, odwiedzając Oceanię, a konkretnie Papuę-Nową Gwineę i Timor Wschodni, dokąd wybierał się w 2020 roku, jednak na przeszkodzie stanęła pandemia.
Nie wykluczył również odwiedzenia niektórych krajów Europy i Afryki. – Przychodzą mi na myśl Kongo i Węgry – powiedział Franciszek, dodając jednak, że na razie nie podjęto przygotowań do tych podróży.
Uroczystość ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na Jasnej Górze
BP @JasnaGóraNews/mir / Częstochowa (KAI)
Karol Porwich/Niedziela
Modlitwa w obronie życia dzieci poczętych, nieszpory, a po nich „procesja światła”, akt zawierzenia i „hołd z kwiatów” złożą się na obchody na Jasnej Góry uroczystości ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny obchodzone 8 grudnia. Tego dnia minie także 69. rocznica Apelu Jasnogórskiego.
Wysokie austriackie odznaczenie dla Małgorzaty Chmielewskiej
2025-10-27 19:22
tom/KAI
Radio Rodzina
Siostra Maria Vianney Chmielewska, została odznaczona Złotym Orderem Świętego Marcina w ramach pielgrzymki diecezji Eisenstadt z okazji Roku Świętego. Biskup Ägidius Zsifkovics wręczył odznaczenie podczas niedzielnej Mszy św. w niemieckojęzycznym kościele Santa Maria dell'Anima w Rzymie. Wśród obecnych na Eucharystii w święto narodowe był ambasador Austrii przy Watykanie, Marcus Bergmann.
Historia Europy ostatnich dwóch dekad to opowieść o politycznej ślepocie i moralnym konformizmie. Książka „Zaślepieni. Jak Berlin i Paryż dały Rosji wolną rękę” Sylvii Kauffmann to nie tylko reporterski zapis błędów elit Zachodu, ale także lustro, w którym przeglądać się powinni politycy z Warszawy. Francuska dziennikarka pokazuje, jak wiara w „ugodowego Putina” zamieniła się w samobójczą strategię – od przemowy w Bundestagu w 2001 roku po monachijską konferencję w 2007. Niemcy kupowały gaz, Francja marzyła o wspólnym bezpieczeństwie z Moskwą, a Anglia prała rosyjskie pieniądze w londyńskim City. Europa udawała, że wierzy, że kupując gaz, kupuje pokój. A kupiła wojnę.