Reklama

Niedziela w Warszawie

Tu Prymas Tysiąclecia jest ciągle obecny

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Na dziedzińcu Domu Arcybiskupów Warszawskich odsłonięto popiersie kard. Stefana Wyszyńskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystości wzięli udział kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko-praski, warszawscy biskupi pomocniczy – Michał Janocha, Piotr Jarecki i Rafał Markowski oraz bp senior Tadeusz Pikus. Obecni byli także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych z ministrem Pawłem Szrotem, szefem gabinetu Prezydenta Andrzeja Dudy i Janem Kowalskim, dyrektorem Biura Programu „Niepodległa” reprezentującym wicepremiera prof. Piotra Glińskiego. Nie mogło zabraknąć oczywiście także autora popiersia – młodego rzeźbiarza Łukasza Krupskiego, syna tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem Janusza Krupskiego, kierownika Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Witając przybyłych na uroczystość kard. Nycz podkreślił, że odsłonięcie i poświęcenie popiersia Prymasa Tysiąclecia wpisuje się w bezpośredni już etap przygotowania do jego beatyfikacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Każdy błogosławiony ma szczególne miejsca, w których się go wspomina. Nie inaczej jest w przypadku kard. Stefana Wyszyńskiego, z jednym zastrzeżeniem – że i ta beatyfikacja w pewnym sensie wykracza daleko poza tylko wymiar religijny Polski, ale jest beatyfikacją Prymasa Polski – ma więc charakter narodowy i państwowy. Wierzę, że takie będzie uczestnictwo w tej beatyfikacji. – powiedział metropolita warszawski.

Zaznaczył, że kard. Wyszyńskiego będziemy wspominać w jego rodzinnej Zuzeli czy Wrociszewie, w archikatedrze warszawskiej, na pl. Piłsudskiego, gdzie przyjmował w pierwszej pielgrzymce papieża Jana Pawła II i gdzie odbywał się manifestacyjny pogrzeb Prymasa Tysiąclecia w 1981 r. Ale miejscem poświęconym jego szczególnej pamięci jest także Dom Arcybiskupów Warszawskich, gdzie kard. Wyszyński mieszkał i pracował przez dwadzieścia osiem lat. - Choć prymasem był przez lat trzydzieści trzy, to przez pięć lat tego domu fizycznie nie było, był zburzony w wyniku działań wojennych. Zamieszkał w nim w styczniu 1953 r. po to, żeby być z niego we wrześniu aresztowanym na długie trzy lata więzienia – przypomniał kard. Nycz i dodał, że kuria metropolitalna warszawska i jej dziedziniec są miejscem szczególnym dla nowego błogosławionego.

Reklama

- Nie ukrywam, że taka była intencja postawienia pomnika w tym miejscu, iż jest moim wielkim pragnieniem, aby po beatyfikacji tutaj zatrzymywali się pielgrzymi, którzy przyjdą zobaczyć miejsce, w którym pracował nowy błogosławiony. Przyjdą na miejsce po to, żeby się modlić i przeżywać głęboką refleksję nad jego życiem i przykładem – podkreślił gospodarz Domu Arcybiskupów Warszawskich

Paweł Szrot, reprezentujący Prezydenta Andrzeja Dudę zwrócił uwagę na napis umieszczony pod popiersiem: „Prymas Tysiąclecia”. - Przydomek ten wywodzi się z tysiącletniej historii Polski i jubileuszu milenium chrztu, przez które kard. Stefan Wyszyński przeprowadził Kościół w Polsce i naród. Ale trzeba też pamiętać, że ten przydomek obrazuje swego rodzaju ocenę działalności służby Prymasa na tle całości historii Polski i polskiego chrześcijaństwa – zaznaczył prezydencki minister.

Dodał, że kiedy wkraczał w świadome życie jako dziecko, nie było już na ziemi kard. Wyszyńskiego, ale był on obecny w życiu narodu i w żywej pamięci pokolenia jego rodziców, dla których był uosobieniem godności prymasowskiej od czasów ich wczesnej młodości. - Można tę rolę porównać z rolą, jaką w moim pokoleniu odgrywał św. Jan Paweł II. Mieliśmy problem, aby sobie wyobrazić, że może być inny Ojciec Św. niż Jan Paweł II – przyznał min. Szrot.

Przypomniał, że życie Prymasa Tysiąclecia odzwierciedla losy historii Polski i całego naszego narodu. - Razem z wszystkimi rodakami dzielił radość i nadzieję odrodzonej po zaborach Polski, razem z nim przeżywał gorycz i smutek roku 1939. Podobnie jak cały naród, padł ofiarą prześladowań ze strony hitleryzmu i komunizmu. W swojej służbie dla wspólnoty wiernych był gotów do wielu często daleko idących kompromisów, ale zawsze widział czytelną granicę i potrafił wypowiedzieć legendarne „Non possumus” – poza które nie możemy się posunąć – zaznaczył i dodał, że po czterdziestu latach od śmierci Prymasa Tysiąclecia można śmiało powiedzieć, że historia uznała jego zasługi i przyznała mu rację - był on prymasem zarówno nieszczęśliwego pięćdziesięciolecia polskiej niewoli, jak i całej tysiącletniej historii polskiego chrześcijaństwa.

Reklama

W czasie uroczystości głos zabrał także autor popiersia. Łukasz Krupski, dziękując kard. Nyczowi za zaufanie i odwagę powierzenia odpowiedzialnego zadania młodemu człowiekowi, przyznał, że rzeźba portretowa jest dla niego zawsze związana z pytaniem o obecność osoby. W jakimś sensie praca rzeźbiarza jest jej uobecnianiem. - Pytanie o obecność człowieka jest zawsze związana z jakąś tajemnicą. Jest pytaniem o spotkanie. Spotykamy się jako ludzie twarzą w twarz. Wyrzeźbienie portretu prymasa Wyszyńskiego było o tyle w tej perspektywie prostsze, że beatyfikacja jest pozytywną odpowiedzią Kościoła na pytanie o obecność. Mimo to wyrzeźbienie wizerunku Prymasa Tysiąclecia było zmaganiem o to, aby był obecny dla mnie i dla tych, którzy będą stawać przed tym wizerunkiem na Miodowej – powiedział artysta.

Podkreślił jak wielka jest skala wyzwania, kiedy aby opowiedzieć o człowieku ma się dostępny tylko jeden kadr. - Jakiej użyć książki, albo nie mając w ręku kamery jak opowiedzieć o człowieku – Stefanie Wyszyńskim – o jego walce, wierze, miłości? Jak to zawrzeć w kawałku gliny? Mimo wszystko konieczność syntezy, prostoty rzeźby jakoś do niego pasuje. Bo kiedy zajrzy się do jego życia, zwłaszcza do notatek osobistych – ukazuje się człowiek z prostym przesłaniem Ewangelii, z prostym przesłaniem swojego zawołania biskupiego Soli Deo – zauważył rzeźbiarz i dodał, że życzy wszystkim, aby to oblicze prymasa, ojca – bo tak był na Miodowej nazywany – było znakiem pamięci, ale przede wszystkim jego obecności.

Reklama

Prace nad popiersiem trwały około dwóch lat. Zamysłem artysty było, aby wchodzący na dziedziniec Domu Arcybiskupów Warszawskich spotykali postać prymasa Wyszyńskiego, który jako gospodarz wychodzi na spotkanie gościom.

31-letni Łukasz Krupski jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Jego najbardziej znanym dziełem jest alegoryczny pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w kościele akademickim św. Anny w Warszawie, a także kilkanaście rzeźb nawiązujących do jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski. W parku przy Cmentarzu Powstańców Warszawskich na Woli znajduje się jego pomnik “Pusta Pieta”, poświęcony matkom, które straciły dzieci w czasie II wojny światowej.

Podziel się:

Oceń:

+5 0
2021-09-06 14:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06
Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Więcej ...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Więcej ...

Konkurs biblijny dla szkół podstawowych [Zaproszenie]

2024-04-19 17:46

Karol Porwich/Niedziela

Szkoła Podstawowa nr 158 im Jana Kilińskiego w Warszawie zaprasza do udziału w VII Międzyszkolnym Konkursie Biblijnym pod tytułem „Z Biblią na co dzień”. Konkurs ma zasięg ogólnopolski i dotyczy treści związanych z czterema Ewangeliami. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ok 150 uczestników z 27 szkół.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Wiara

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous