Reklama

Franciszek

Franciszek: modlitwa ma służyć naszemu nawróceniu

„W modlitwie to Bóg musi nas nawrócić, a nie my powinniśmy nawracać Boga” – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej odbywającej się Dziedzińcu Świętego Damazego Pałacu Apostolskiego. Przed rozpoczęciem audiencji Franciszek rozmawiał ze zgromadzonymi tam wiernymi. Kontynuując cykl katechez o modlitwie Ojciec Święty podjął trudny temat naszych niewysłuchanych próśb.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek przypomniał, że jednym z niebezpieczeństw stojących przed nami jest brak przeżycia autentycznego doświadczenia wiary i przekształcenie naszej relacji z Bogiem w coś magicznego. Innymi słowy grozi nam, iż to nie my będziemy służyli Bogu, lecz że będziemy oczekiwali, aby On nam służył. Tymczasem Pan Jezus uczył nas w modlitwie „Ojcze nasz”, abyśmy najpierw prosili o wypełnienie woli Bożej.

„Kiedy się modlimy, musimy być pokorni, aby nasze słowa były rzeczywiście modlitwą, a nie pustosłowiem, które Bóg odrzuca. Możemy też modlić się z niewłaściwych powodów: na przykład, żeby pokonać wroga na wojnie, nie pytając siebie, co Bóg myśli o tej wojnie. Łatwo napisać na sztandarze «Bóg z nami». Wielu pragnie się upewnić, że Bóg jest z nimi, ale niewielu zadaje sobie trud sprawdzenia, czy rzeczywiście są z Bogiem. W modlitwie to Bóg musi nas nawrócić, a nie my powinniśmy nawracać Boga” – powiedział papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówiąc następnie o modlitwie ze szczerym sercem, proszącej o dobra odpowiadające królestwu Bożemu, która jednak nie jest wysłuchana Ojciec Święty przypomniał, że Bóg nie zawsze działa natychmiast, że niekiedy Jego reakcja jest odroczona w czasie.

"Także modlitwa, którą Jezus kieruje do Ojca w Getsemani, zdaje się pozostawać niewysłuchana: «Ojcze, jeśli to możliwe, oddal ode Mnie to, co mnie czeka»... – wydaje się, że Ojciec Go nie wysłuchał. Syn będzie musiał wypić kielich męki do końca. Ale Wielka Sobota nie jest ostatnim rozdziałem, ponieważ trzeciego dnia jest Niedziela, następuje zmartwychwstanie: Zło jest panem przedostatniego dnia – dobrze to zapamiętajcie - zło nigdy nie jest panem ostatniego dnia, lecz przedostatniego: moment gdy noc jest najciemniejsza to właśnie tuż przed świtem. W przedostatnim dniu pojawia się pokusa, że zło zwyciężyło – widziałeś – ja zwyciężyłem! Zło jest panem przedostatniego dnia. Ostatniego dnia jest zmartwychwstanie, ale zło nigdy nie jest panem ostatniego dnia. Bóg jest Panem ostatniego dnia, Ponieważ ten dzień należy tylko do Boga, i jest to dzień, w którym spełnią się wszelkie ludzkie pragnienia zbawienia. Nauczymy się tej pokornej cierpliwości oczekiwania na łaskę Pana. Oczekiwania na ostatni dzień. Bardzo często ten przedostatni jest bardzo okropny, bo lidzkie cierpienia są bardzo okropne. Ale Pan jest obecny i ostatniego dnia rozwiązuje wszystkie problemy” – przypomniał Franciszek na zakończenie swej katechezy.

Podziel się:

Oceń:

2021-05-26 10:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież na 70-lecie Płaczącej Madonny z Syrakuz: Matka wylewa łzy, gdy najsłabsi są dyskryminowani

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Matka wciąż wylewa łzy, gdy najsłabsi są dyskryminowani oraz gdy szerzą się przemoc i wojny, klęski, które pochłaniają niewinne ofiary - napisał papież Franciszek w liście z okazji 70. rocznicy wydarzenia z 1953 roku, gdy na wizerunku Matki Boskiej w mieszkaniu młodego małżeństwa Antoniny i Angela Jannuso z Syrakuz pojawiły się łzy.

Więcej ...

Ks. Wojtyła był na spływie kajakowym. Wtedy nadeszła informacja, że będzie biskupem

2025-07-04 10:02
Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Archidiecezja Krakowska

Ks. Karol Wojtyła na spływie kajakowym

Wakacje to czas, kiedy nie tylko świeccy, ale i kapłani wyjeżdżają na zasłużony odpoczynek. Nie inaczej było z przyszłym świętym Janem Pawłem II. Łączył on często przyjemne z pożytecznym, by nie tylko wypoczywać z młodzieżą, ale także towarzyszyć jej we wzrastaniu. Te wakacje dla ks. Karola Wojtyły zapewne były inne niż wszystkie.

Więcej ...

Wielka awaria w Pradze. Stanął transport miejski, ludzie utknęli w windach

2025-07-04 13:37
Blackout w Czechach

Adobe Stock

Blackout w Czechach

W części prawobrzeżnej Pragi w piątek zabrakło prądu - poinformował koncern CEPS, operator systemu elektroenergetycznego Czech. Stanęły tramwaje, metro i trolejbusy, nie działają bankomaty, a strażacy uwalniają osoby uwięzione w windach. Przyczyny awarii na razie nie są znane.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z...

Kościół

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z...

Są wstępne wyniki egzaminu ósmoklasisty. Jak poradzili...

Wiadomości

Są wstępne wyniki egzaminu ósmoklasisty. Jak poradzili...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Kościół

Czechy: biskup częściowo znosi obowiązek uczestnictwa w...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką