Reklama

Watykan

Watykan: kard. Bertone zaprzecza zarzutom nt. luksusów, w jakich rzekomo żyje

pl.wikipedia.org

Moje mieszkanie to niecałe 300 metrów kwadratowych i mieszka tu również wspólnota trzech sióstr, pomagających mi w pracy – oświadczył emerytowany sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone. W rozmowie z włoskim dziennikiem „Corriere della Sera” odniósł się on do zarzutów, postawionych mu w książce „Avarizia” (Zachłanność) Emiliano Fittipaldiego, jakoby miał 600-metrowy apartament, za którego remont zapłacił pieniędzmi jednej z fundacji charytatywnych i szereg innych nadużyć.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał wyjaśnił „zmęczonym głosem”, jak podał dziennik, że mieszkanie, które mu przyznano, gdy w 2006 r. został sekretarzem stanu, jest własnością Gubernatoratu Państwa Miasta Watykanu, podobnie jak rezydencje innych kardynałów kurialnych. Było ono „zniszczone i nieużywane od lat”, toteż wymagało remontu, którego wartość wyniosła 300 tys. euro.

Hierarcha zwrócił przy tym uwagę, że otrzymując to mieszkanie, dowiedział się, iż w budżecie na tamten rok nie przewidziano żadnych sum na remont jego apartamentu, dlatego wszystkie wydatki z tym związane musiał pokryć z własnych oszczędności. Przypomniał, że wszystkie te transakcje są dokonywane za wiedzą i zgodą papieża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozmówca gazety zaprzeczył stanowczo, jakoby korzystał z innych środków, m.in. charytatywnej Fundacji Dzieciątka Jezus, o co również oskarżał go autor wspomnianej książki. Według niego Bertone miał otrzymać z tego źródła 200 tys. euro. „Jest to oszczerstwo, są to kolejne oskarżenia i kłamstwa, jakich wiele mnie spotkało w ostatnich latach” – podkreślił z mocą były sekretarz stanu. Wyjaśnił, że o udziale Fundacji w tej sprawie dowiedział się dopiero po przedstawieniu mu faktur, z których część dotyczyła właśnie tej instytucji.

„Zaprzeczam zdecydowanie, że kiedykolwiek wskazywałem lub upoważniałem Fundację Dzieciątka Jezus do pokrywania jakichkolwiek wydatków” – stwierdził kardynał. Dodał, że polecił swemu adwokatowi przeprowadzenie odpowiedniego dochodzenia, co rzeczywiście się wydarzyło i zapewnił, że gdyby okazało się, że doszło do jakichś nadużyć z jego winy, nie zawaha się za to zapłacić. „Chciałbym zobaczyć, za co i ile zapłacono oraz kogoś, kto to zaświadczy” – oświadczył Bertone.

Poinformował następnie, że jego apartament zajmuje powierzchnię 296 metrów kwadratowych i mieszkają tam także trzy siostry zakonne, pomagające mu w pracy. „Jest to również sekretariat, który przyznał mi Ojciec Święty, abym pisał wspomnienia o trzech papieżach: Janie Pawle II, Benedykcie XVI i Franciszku. Jest tam biblioteka, archiwum, pokoje dla wszystkich itp.” – wyjaśnił były sekretarz stanu. Dodał, że on sam mieszka na trzecim piętrze i – wbrew temu, co napisano – nie ma do dyspozycji własnego tarasu, lecz jest wspólny taras na dachu budynku, dostępny dla wszystkich mieszkających tam kardynałów i arcybiskupów.

Reklama

Odnosząc się do zarzutu, jakoby za 24 tys. euro latał śmigłowcem, purpurat przyznał, że raz odleciał nim z boiska sportowego poza Watykanem, aby udać się na otwarcie regionalnego ośrodka Dzieciątka Jezus z Basilicaty w mieście Potenza 24 lutego 2012.

Na zakończenie prawie 81-letni kardynał zaznaczył, że od kilku lat czuje się ofiarą wymierzonych w niego kampanii. „Służyłem papieżom wiernie i z oddaniem, a także Fundacji Dzieciątka Jezus. Wiele zrobiłem a teraz spotykają mnie oszczercze oskarżenia. Nie wiem, dlaczego jestem na celowniku. Nazwisko Bertone budzi natychmiast uwagę” – stwierdził na zakończenie emerytowany sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Podziel się:

Oceń:

2015-11-05 14:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prymas Wyszyński nieznany

Prymas z bp.Bronisławem Dąbrowskim i ks. Alojzym Orszulikiem (na pierwszym planie) podczas wakacji na Bachledówce

Fotografie z archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Prymas z bp.Bronisławem Dąbrowskim i ks. Alojzym Orszulikiem (na pierwszym planie) podczas wakacji na Bachledówce

Więcej ...

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp do usunięcia religii ze szkół

2024-05-17 12:47

Karol Porwich/Niedziela

- Projekt nowego rozporządzenia Ministra Edukacji jest to inicjatywa mająca się przyczynić do wypchnięcia nauki religii z polskich szkół i przedszkoli - mówi w rozmowie z KAI ks. prof. Piotr Stanisz z Katedry Prawa Wyznaniowego Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Ekspert zwraca uwagę, że w świetle obowiązującego prawa, decyzje związane ze zmianą warunków nauczania religii w publicznym systemie oświaty powinny być dokonane „w porozumieniu” z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi, a nie jedynie po przeprowadzeniu konsultacji publicznych.

Więcej ...

Pełzająca wojna z katechetami. Czy będzie strajk nauczycieli religii?

2024-05-18 07:06
Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

W obliczu tych niepokojących zmian coraz więcej środowisk związanych z systemem oświaty zaczyna wyrażać swoje niezadowolenie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się...

Kościół

Bp Ważny do księży z diecezji sosnowieckiej: Musimy się...

Czy miłujesz Mnie?

Wiara

Czy miłujesz Mnie?

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp...

Kościół

Ks. prof. Stanisz: Propozycja minister Nowackiej to wstęp...

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli