Do Hartowca warto przyjechać, by poznać wartościowych ludzi, otwartych, miłych i szczerych, można porozmawiać o wierze z osobami, które ją zgłębiają. Udział w spotkaniu daje mi nowe znajomości, umocnienie w wierze oraz nowe ciekawe przeżycia, doświadczenia. Emilia, 16 lat, Lidzbark
Warto przyjechać do Hartowca, ponieważ można uwielbić Boga tańcem, śpiewem. Zintegrować się z ludźmi, pograć w siatkówkę. Udział w spotkaniu pomaga mi pogłębić wiarę oraz relacje z Bogiem. Przy przejściu przez jubileuszową bramę, gdzie przed nią zostawia się stare życie, a przechodzi się do Jezusa w Najświętszym Sakramencie – w nowe życie, w życie wieczne – zrodziła mi się refleksja. Teraz przed bramą zostawiłem przeszłość, a wszedłem w przyszłość z Jezusem. Wspólne przeżywanie czasu, zabawa i radość z obecności tak pozytywnych ludzi poprawiło i dalej poprawia mi nastrój. Miłosz, 20 lat, Brodnica
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Diecezjalne Dni Młodzieży są niesamowitym wydarzeniem. Byłem tu pierwszy raz i naprawdę świetnie się bawiłem.
Reklama
Nie spodziewałem się czegoś tak pięknego. Panuje tam super atmosfera, każdy jest miły, uprzejmy, otwarty na drugiego. Na DDM-ach można doznać zupełnie nowego doświadczenia wiary. Tam da się poznać tętniący życiem Kościół, pełen młodych ludzi, Kościół pełen radości. Tam daje się nam poznać Jezus, który pragnie każdego z nas, niezależnie, jacy jesteśmy; Jezus, który chce relacji miłości z nami i który pokazuje nam, na czym naprawdę polega wiara. Tam nie ma czegoś takiego, że każdy musi wszystko robić idealnie, jak w podręczniku. Każdy jest po prostu sobą. Dni Młodzieży w Hartowcu pokazały mi, że Chrystusowi zależy na miłości, że On niczego nie zakazuje ani nie nakazuje, ale oferuje wszystko z miłości i dla naszego dobra, że Jezus jest Bogiem, ale jest też Człowiekiem. Oskar, 16 lat, Orle
Jest to spotkanie z żywym Chrystusem, z ludźmi, którzy chcą podążać za Jezusem i łączy wszystkich nadzieja. Wspólnota, która się co roku zawiązuje, jest jak jedna rodzina. Nie ma odrzuconych, każdy czuje się jak w domu. Koncerty, świadectwa, dobra zabawa i atmosfera, którą czuć przez całe wydarzenie.
Co daje udział w takim wydarzeniu? Zdecydowanie rozwój duchowy, bo mocnym elementem spotkania jest wspólna modlitwa i Eucharystia, czyli spotkanie ze zmartwychwstałym Jezusem. Świadectwa oraz historie wiary innych są bardzo inspirujące do dalszego rozwoju. Spotkane niepowtarzalne osoby oraz integracja z uczestnikami, abyśmy byli wspólnotą młodego Kościoła, zakotwiczeni w nadziei – nadziei na zbawienie, na ponowne przyjście Jezusa. Paweł, 16 lat, Wąbrzeźno
Warto przyjechać do Hartowca, by spotkać wartościowych ludzi, którzy są niezwykle otwarci i życzliwi. Poczułam, że wszyscy tam jesteśmy jak jedna rodzina. Było wiele okazji do szczerych rozmów o wierze i niezależnie od tego, czy jesteś blisko Boga, czy dopiero szukasz swojej drogi – zawsze jesteś tu mile widziany. W tym roku po raz pierwszy byłam na Diecezjalnych Dniach Młodzieży w Hartowcu i nie spodziewałam się, że aż tak mi się tam spodoba. Wspólne modlitwy, uczestnictwo we Mszach św., koncerty, zabawy i warsztaty budują niesamowity klimat, nie do podrobienia. Słowa biskupa, kapłanów, a także osób świeckich potrafiły poruszyć i zmienić spojrzenie na świat, a otoczenie przyrody sprzyja refleksji. Muszę przyznać, że było wiele momentów wzruszeń. To był wyjątkowy czas modlitwy, adoracji i sakramentów. Teraz czekam, by za rok znowu tam się pojawić i móc uczestniczyć w spotkaniach.
Udział w DDM-ach pozwolił mi bardziej otworzyć się na ludzi, a także umocnić się w wierze. Wszystkie spotkania, konferencje i świadectwa dają możliwość spojrzenia na wiarę z nowej perspektywy. Zdobyłam nowe doświadczenia i zbudowałam tam piękne wspomnienia, które zostaną ze mną na zawsze. Marlena, 17 lat, Wąpiersk