Korzystając z wakacyjnego czasu, chcę się podzielić kolejną małą porcją biskupiego humoru. Tym razem wybrałem historie z życia wzięte, pokazujące, jak bardzo w naszej kościelnej posłudze to, co doczesne, splata się z tym, co nadprzyrodzone. Żyjemy przecież między niebem i ziemią i często te dwa porządki mieszają się ze sobą. I może dobrze?
Podczas bierzmowania w więzieniu dla kobiet mówiłem o tym, że papież otworzył drzwi jubileuszowe nie tylko w wielkich bazylikach Rzymu, ale również w największym rzymskim więzieniu. Na te słowa jedna z więźniarek wykrzyknęła na cały głos: „To co, wszyscy wyszli na wolność z tego więzienia?”. Pewnie ją zawiodłem, tłumacząc, że w tym geście chodzi o zupełnie inną wolność niż ta zewnętrzna.
Apostolstwo Chorych do Maryi na Jasną Górę przybywa każdego roku we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, 6 lipca. Dziś, podczas 60. pielgrzymki, dziękowano zwłaszcza za 60 lat istnienia Apostolstwa Chorych na świecie. - Zbieramy setki, o ile nie tysiące, intencji osób chorych i przywozimy je tutaj przed ołtarz Matki Najświętszej. Składamy je i prosimy o łaskę zdrowia - wyjaśnił ks. Wojciech Bartoszek, organizator pielgrzymki. Wspólnota Apostolstwa Chorych powstała w Niderlandach w 1925 r. Jej podstawowym celem jest odkrywanie duchowo-religijnego sensu życia naznaczonego chorobą i cierpieniem.
Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny
2025-07-07 14:58
Ks. Mariusz Rosik
źródło: pixabay.com
W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.