Być może także dziś wiele osób zbliża się do Jezusa powierzchownie, nie wierząc tak naprawdę w Jego moc. Stąpamy po posadzkach naszych kościołów, ale może serce jest gdzie indziej! Ta kobieta, cicha i anonimowa, przezwycięża swój lęk, dotykając serca Jezusa rękami uznawanymi za nieczyste z powodu choroby. I oto natychmiast czuje się uzdrowiona. Jezus mówi do niej: „Córko, twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju” (Mk 5, 34). W międzyczasie przynoszą owemu ojcu wiadomość, że jego córka nie żyje. Jezus mówi do niego: „Nie bój się, wierz tylko!”. Następnie idzie do jego domu i widząc, że wszyscy płaczą i krzyczą, mówi: „Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Wchodzi następnie do pokoju, gdzie leżała dziewczynka, bierze ją za rękę i mówi: „Dziewczynko, mówię ci, wstań!”. Dziewczynka wstała i zaczęła chodzić (por. w. 41-42). Ten gest Jezusa ukazuje nam, że nie tylko uzdrawia On z każdej choroby, lecz także budzi ze śmierci. Dla Boga, który jest Życiem wiecznym, śmierć ciała jest jak sen. Prawdziwa śmierć to śmierć duszy: to jej powinniśmy się lękać!
Audiencja generalna, 25 czerwca 2025 r.
W świecie naznaczonym rosnącymi napięciami, także w łonie rodzin i wspólnot kościelnych, kapłan jest powołany do krzewienia pojednania i tworzenia wspólnoty. Bycie budowniczymi jedności i pokoju oznacza bycie pasterzami zdolnymi do rozeznania, biegłymi w sztuce scalania ze sobą skrawków życia, jakie zostały nam powierzone, aby pomagać ludziom odnaleźć światło Ewangelii w utrapieniach egzystencji; oznacza bycie mądrymi obserwatorami rzeczywistości, wychodząc poza emocje chwili, lęki i mody; oznacza oferowanie propozycji duszpasterskich, które rodzą i odradzają do wiary, budując dobre relacje, więzy solidarności, wspólnoty, w których jaśnieje styl braterstwa. Bycie budowniczymi jedności i pokoju oznacza nie narzucanie siebie, lecz służenie. Zwłaszcza braterstwo kapłańskie staje się wiarygodnym znakiem obecności Zmartwychwstałego pośród nas, gdy charakteryzuje wspólną drogę naszych wspólnot kapłańskich. (...) Nie lękajcie się swojej kruchości: Pan nie szuka bowiem kapłanów doskonałych, ale serc pokornych, otwartych na nawrócenie i gotowych kochać tak, jak On sam nas umiłował. (...) Nie zapominajcie: święty kapłan sprawia, że wokół niego rozkwita świętość.
Orędzie do kapłanów, 27 czerwca 2025 r.
Przy grobach Apostołów, będących od tysiącleci celem pielgrzymek, my również odkrywamy, że możemy żyć od nawrócenia do nawrócenia. Nowy Testament nie ukrywa błędów, sprzeczności, grzechów ludzi, których czcimy jako największych Apostołów. Ich wielkość w istocie została ukształtowana przez przebaczenie. Zmartwychwstały niejeden raz szedł po nich, żeby ich sprowadzić na swoją drogę. Jezus nigdy nie wzywa tylko jeden raz. Właśnie dlatego wszyscy możemy mieć zawsze nadzieję, jak nam o tym przypomina także Jubileusz. Jedność w Kościele i Kościołów ze sobą (...) karmi się przebaczeniem i wzajemnym zaufaniem. Począwszy od naszych rodzin i od naszych wspólnot. Skoro bowiem Jezus nam ufa, również my możemy sobie ufać, jedni drugim, w Jego imię. Niech Apostołowie Piotr i Paweł wraz z Maryją Panną orędują za nami, żeby w tym rozdartym świecie Kościół był domem i szkołą komunii.
Anioł Pański, 29 czerwca 2025 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu