Reklama

Edytorial

Edytorial

Wielki człowiek, wielki papież

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Papież Franciszek nazwał Jana Pawła II wielkim. Ta wielkość wynika nie z tego, że papież z Polski zmienił historię jako wielki polityk i wybitny dyplomata. On ją przeformatował jako duszpasterz, nauczyciel i świadek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najdrożsi bracia i siostry, o godzinie 21.37 nasz ukochany Ojciec Święty powrócił do domu Ojca. Módlmy się za niego”. Pamiętam dobrze te słowa wypowiedziane przez wyraźnie wzruszonego abp. Leonarda Sandriego wieczorem 2 kwietnia 2005 r. Miliony ludzi przed telewizorami. Ci zgromadzeni na placu św. Piotra klękali, modlili się i płakali. Na całym świecie rozdzwoniły się dzwony i nie tylko katolicy mieli silne poczucie, że czas się zatrzymał, że jakaś epoka dobiegła końca. W Polsce w kościołach, na placach i ulicach miast gromadziły się tysiące ludzi – zapalali znicze, przynosili kwiaty, modlili się i czuwali w tamtą noc, ale też w kolejne dni. W oknach wielu domów, bloków pojawiały się papieskie zdjęcia, a my znów poczuliśmy się zjednoczeni. Poczucie wspólnoty było niewiarygodnie silne... I tak oto minęło 20 lat, i wydaje się, że warto zadać trudne pytanie: co w nas zostało z tamtych chwil? Czy jesteśmy w stanie odbudować to poczucie wspólnoty? Ile zapamiętaliśmy ze słów, które kierował do nas Jan Paweł II?

Reklama

Trwający blisko 27 lat pontyfikat papieża z Polski był niemal usłany przełomowymi momentami. Dotyczyły one nie tylko Kościoła, ale i całego świata. Papieskie nauczanie – encykliki, adhortacje, konstytucje apostolskie – jest dziś podstawowym wykładem wiary i moralności chrześcijańskiej. W 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II przypominamy drobną część z tego dziedzictwa – dwadzieścia najważniejszych wydarzeń i dwadzieścia myśli św. Jana Pawła II (s. 10-15). Chcemy powrócić do atmosfery tamtych czasów, do przepowiadania Ojca Świętego, jego wymownych gestów, nieustannie wyciągniętych dłoni... Dla wielu z nas spotkanie ze świętym papieżem stało się przełomowym wydarzeniem. Wie, o czym piszę, zarówno ten, kto doświadczył osobistego spotkania z Ojcem Świętym, jak i ten, kto stojąc w wielkim tłumie, chłonął jego słowa i z całych sił bił brawo, aż do omdlenia dłoni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A potem, raptem dwie dekady później, stało się coś niezrozumiałego: ten sam naród przyzwolił na bezpardonowy atak na jego osobę. Bez mrugnięcia okiem oglądał ten rozpisany na role medialny spektakl, który miał na celu oczernienie Jana Pawła II, umniejszenie jego zasług dla Polski, wreszcie – zabicie pamięci o nim. Przykre, jak wielu dało się nabrać i uwierzyło oszczercom.

Dzięki Bogu więcej jest tych, którzy nie pozwalają na niszczenie narodowego dobra, którym jest św. Jan Paweł II. Dobrze wiemy, że taka postawa wymaga sporo odwagi – tej cywilnej i tej płynącej z wiary, ale i wiedzy o pontyfikacie, by odpierać ataki makiawelicznych hejterów i spadkobierców sowieckich metod działania. Nie przekonują mnie wygłaszane z wyższością mądrości w stylu: „prawda obroni się sama”, bo już doświadczyliśmy, że niestety nie... Nic samo się nie zrobi. Prawdy trzeba uparcie bronić, a małością jest zaniechanie tej obrony.

Papież Franciszek nazwał Jana Pawła II wielkim. Ta wielkość wynika nie z tego, że papież z Polski zmienił historię jako wielki polityk i wybitny dyplomata. On ją przeformatował jako duszpasterz, nauczyciel i świadek. Żadne słowa nie mają jednak takiej siły oddziaływania jak przykład. Mogą inspirować, ale to działanie tworzy historię. I tak ją tworzył nasz święty rodak – nauczyciel narodów, sumienie świata, autorytet moralny, niestrudzony orędownik prawdy, osobowość medialna wszech czasów, mentor rządzących, przyjaciel wpływowych i znanych, wreszcie – przewodnik duchowy dla milionów ludzi, ojciec i święty dla wierzących... Takim człowiekiem był i takim dla wielu pozostał św. Jan Paweł II.

Dzisiaj, po 20 latach, i do mnie wróciły wspomnienia z Rzymu 2005 r. – atmosfera, emocje, tytuły z czołówek największych włoskich gazet, rozwieszane w pośpiechu na ulicach miasta plakaty, których treści wołały: „Grazie! Rzym płacze i żegna swojego papieża”; „Do zobaczenia w niebie, Ojcze Święty”. I ten plakat, który pamiętam najbardziej: „Papa Nostro che sei nei cieli” – Nasz Papieżu, któryś jest w niebie. Tak modlili się ludzie tamtego dnia na placu św. Piotra, a dziś, w tych trudnych i napiętych czasach, my też powinniśmy modlić się usilnie: św. Janie Pawle II, apostole pojednania i pokoju, módl się za nami!

Podziel się:

Oceń:

2025-03-25 15:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

(Nie)typowi młodzi

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Więzi międzyludzkie, przyjaźnie czy głębsze relacje najczęściej rodzą się w zespole, w grupie, we wspólnocie.

Więcej ...

Program sportowy w duchu teologii ciała Jana Pawła II

2025-10-21 11:52

Vatican Media

Była łyżwiarka figurowa i terapeutka Rachael Popcak Isaac stworzyła nowy program dla formacyjny sportowców, inspirowany teologią ciała św. Jana Pawła II. Celem projektu jest pomoc w osiąganiu sukcesów w sporcie poprzez integrację wiary, psychologii i rozwoju osobistego.

Więcej ...

Polityczne fikołki nad artykułem 18

2025-10-22 07:10
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Polska polityka lubi skróty: zamiast sporu o treść – spór o numerki artykułów. Robert Biedroń ogłasza więc z powagą, że „na to umówiliśmy się w Konstytucji”, mając na myśli ochronę związków nieformalnych

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Jana Pawła II

Modlitwa

Nowenna do św. Jana Pawła II

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Za czym lub za kim tęskni moje serce?

Wiara

Za czym lub za kim tęskni moje serce?

Leon XIV w Castel Gandolfo

Leon XIV

Leon XIV w Castel Gandolfo

Polka zagra Maryję w „Pasji 2”. Mel Gibson rozpoczął...

W wolnej chwili

Polka zagra Maryję w „Pasji 2”. Mel Gibson rozpoczął...

Zdewastowano kapliczkę Matki Bożej

Kościół

Zdewastowano kapliczkę Matki Bożej

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Wiara

Nowenna do bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Rozważanie: Masz bezsenne noce? Spróbuj tego i zobacz co...

Wiara

Rozważanie: Masz bezsenne noce? Spróbuj tego i zobacz co...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką