Reklama

Niedziela Łódzka

Nie pozwólmy spalić nadziei!

Zgliszcza spalonej lodówki

Archiwum Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Zgliszcza spalonej lodówki

Spłonęła lodówka społeczna, która od lipca 2021 r. stała przy siedzibie Caritas Archidiecezji Łódzkiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z lodówką spłonął regał na suche produkty i odzież oraz wiata chroniąca sprzęty przed deszczem. W wyniku pożaru uszkodzona została elewacja budynku, odrestaurowana ponad rok temu. – Nie rozumiem czemu ktoś podpalił sprzęty, które służyły najuboższym – mówi ks. Andrzej Partyka, dyrektor łódzkiej Caritas. – Sprawa została zgłoszona na Policję. Szacujemy straty, ale najgorsze, że osoby potrzebujące nie będą mogły korzystać z żywności, którą mogły tu codziennie znaleźć. Największa krzywda została wyrządzona właśnie im – dodaje.

Mimo, że Caritas codziennie wydaje ciepły posiłek i pieczywo dla najuboższych, pierwsza lodówka społeczna pojawiła się przy Punkcie Pomocy Charytatywnej przy ul. Wólczańskiej 108 i dostępna jest w godzinach urzędowania punktu. Pracownicy Caritas szybko zobaczyli jednak, że potrzebne jest miejsce, które byłoby dostępne całą dobę, przez cały rok. Stąd decyzja o uruchomienia dodatkowej lodówki przy ul. Gdańskiej 111. Nowa lodówka społeczna oraz regał na suchy prowiant i odzież stanęły pod zadaszeniem dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia „Chleba Naszego”, sponsorów i prywatnych darczyńców. Bardzo szybko zaczęła spełniać swoją funkcję. Mieszańcy miasta i restauratorzy dbali, by codziennie znajdowało się w niej pożywienie dla potrzebujących pomocy. Dodatkowe posiłki z kuchni Caritas trafiały do lodówki dla tych, którzy spóźnili się na obiad.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ludzie w potrzebie przychodzili tu codziennie, żeby wziąć coś do jedzenia i korzystali z pozostawionej tu odzieży – opowiada pan Ryszard, który stoi w kolejce po ciepły posiłek. – Nie wiem gdzie teraz pójdą… Nie wiem też, czemu ktoś zniszczył coś, co było potrzebne innym… – dodaje.

Reklama

Sprawa spalonej lodówki społecznej poruszyła mieszkańców Łodzi. Rzadko się zdarza, żeby byli tak zgodni w ocenie sytuacji. Poza jednoznacznie negatywną oceną zdarzenia może warto zastanowić się dlaczego ktoś zdecydował się na zniszczenie miejsca, które było dobre? Czy dlatego, że lodówka znajdowała się przy kościelnej Caritas? Przecież służyła – jak cała Caritas – ludziom bez względu na światopogląd, pochodzenie, przekonania. Czy komuś przeszkadzało, że gromadzą się tu osoby ubogie, bezdomne? Nie można przecież udawać, że ich nie ma. Co więcej, nie można usuwać ich na margines społeczeństwa, pozbawiać ich szansy na przeżycie – jak pisali komentatorzy zdarzenia: „Granica pomiędzy normalnością i ubóstwem jest bardzo cienka, każdy z nas może znaleźć się w sytuacji, w której będzie zmuszony wyciągnąć rękę po pomoc…”.

Żeby nie wymarła w nas wrażliwość, potrzebujemy dobrych dzieł, które pomogą nam spotykać osoby w potrzebie z tymi, którzy chcą i mogą pomóc. Lodówki społeczne funkcjonujące w różnych miejscach na terenie naszego miasta, diecezji i kraju, są szansą na takie spotkanie. Nie wolno tego zmarnować. Nie dajmy spalić nadziei.

Podziel się:

Oceń:

2022-02-01 12:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

1. urodziny Wspólnej Lodówki na Nadodrzu!

Anna Majowicz

To już rok! Dokładnie 14 lutego 2018 r., w walentynki, otwarta została Wspólna Lodówka na Nadodrzu.

Więcej ...

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

Św. Brat Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Więcej ...

Papież Franciszek: Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość

2024-06-17 13:20

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

„Benedykt zrezygnował ze względu na swą uczciwość” - powiedział Franciszek w rozmowie z Javierem Martínezem-Brocalem, watykanistą hiszpańskiego dziennika ABC. Rzymski dziennik La Repubblica opublikował dziś fragment książki „Il successore. I miei ricordi di Benedetto XVI” (Następca. Moje wspomnienia o Benedykcie XVI), wydanej przez Marsilio i dostępnej od dziś we włoskich księgarniach. Jest ona owocem trzech rozmów między argentyńskim papieżem a autorem, które miały miejsce między lipcem 2023 a styczniem 2024 roku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Kościół

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy