Reklama

Porady

Z Bożej apteki

Ziele mniszka lekarskiego

Adobe Stock

Potocznie nazywany jest mleczem lub dmuchawcem, traktowany przez wielu jako pospolity i uciążliwy do wytępienia chwast, a dla zielarzy jest cennym remedium na wiele dolegliwości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wczesną wiosną zainteresujmy się mniszkiem lekarskim. Do leczenia wykorzystujemy jego liście i kwiaty. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby pozyskiwać surowiec z dala od tras ruchu, gdyż łatwo wchłania i kumuluje związki toksyczne, zwłaszcza ołów.

Liście mniszka zbiera się przed zakwitnięciem. Można z nich zrobić sok, który świeżo wyciśnięty przechowujemy w lodówce. Przyjmujemy po 1 łyżce 3 x dziennie przed jedzeniem. Możemy go zakonserwować spirytusem, stosując proporcję 5:1. Do pięciu szklanek świeżo wyciśniętego soku wlewamy jedną szklankę spirytusu. Przechowujemy w ciemnym naczyniu, w chłodnym miejscu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sok z mniszka stosowany jest w leczeniu: wątroby i dróg żółciowych; puchliny wodnej; nieżytów układu pokarmowego i oddechowego; zaburzeń czynności nerek i układu moczowego; początków cukrzycy; niedokrwistości; chorób skóry; kamicy żółciowej i nerkowej; nadmiaru cholesterolu; żylaków podudzi. Sok z mniszka pomoże pozbyć się kurzajek, piegów, brodawek – w tych przypadkach stosuje się go zewnętrznie.

Reklama

Z kwiatków mniszka możemy przyrządzić syrop. W tym celu 350 świeżych koszyczków kwiatowych, dokładnie przebranych, należy zalać 1 litrem zimnej wody i gotować pod przykryciem na małym ogniu przez godzinę. Następnie przecedzić przez sitko wyłożone gazą. Dodać 1 kg cukru oraz sok z jednej cytryny. Gotować jeszcze na małym ogniu, bez przykrywania garnka, około 2 godzin, często mieszając drewnianą łyżką. Należy odparować wodę do konsystencji syropu, który nie powinien być za rzadki ani za gęsty. Zlać do małych słoiczków i zamknąć jeszcze gorące. Stosować po 1 łyżce 3-5 razy dziennie w nieżytach jamy ustnej, gardła i oskrzeli oraz w kaszlu, grypie, anginie, przeziębieniach, chrypkach. Małe dzieci powinny przyjmować po 1 łyżeczce tego syropu.

Z całej rośliny: liści, kwiatów i korzeni można przygotować napar. W tym celu zalewamy garść pociętego surowca 1 litrem wody i gotujemy przez 2 minuty. Pijemy 3 razy dziennie po pół szklanki 30 minut przed posiłkami przy chorobach: dróg moczowych i żółciowych, wątroby, żółtaczce, trudnościach w oddawaniu moczu, miażdżycy, półpaścu.

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2021-04-06 13:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Z piwniczki ks. Wojciecha

Przygotowanie domowych przetworów wymaga czasu i wysiłku, ale się opłaca.

Więcej ...

Św. Marek, Ewangelista

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Więcej ...

Premier Włoch: papież weźmie udział w szczycie G-7

2024-04-26 18:35

PAP/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek weźmie udział w szczycie G7 w dniach 13-15 czerwca, który odbędzie się w Borgo Egnazia w Apulii - ogłosiła premier Włoch Giorgia Meloni. Włochy obecnie przewodniczą Radzie G7.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Wiara

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Kościół

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...