Reklama

Niedziela Przemyska

Przez Krzyż do nieba

W czasie procesji Bożego Ciała

Archiwum parafii

W czasie procesji Bożego Ciała

Początek roku przyniósł hoczewskim parafianom smutną wiadomość. W niedzielę Chrztu Pańskiego, w wieku 58 lat, w 34. roku kapłaństwa zmarł proboszcz ks. Stanisław Węglarz.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnia Msza św. na zakończenie roku Pańskiego 2020, słabnące dłonie, gasnący wzrok, cichnący głos. Pożegnałeś nas błogosławieństwem i odszedłeś do swego skromnego mieszkania. Później jeszcze rozmawiałeś ze swym bratem, ks. Adamem, kończąc cicho: „chodźmy już odpocząć”. Nikt nie przypuszczał, że szykowałeś się już na ten Boży odpoczynek. Wziąłeś do ręki jak zwykle różaniec i z nim zacząłeś ostatnią swoją rozmowę. Rano nie powiedziałeś już nic, i tylko ten wymowny różaniec leżący na twoim łóżku.

Syn Kolbuszowej

Ks. Stanisław Węglarz urodził się 25 lipca 1962 r. w Kolbuszowej, do szkoły podstawowej uczęszczał w Lipnicy, zaś po jej ukończeniu rozpoczął dalszą naukę w liceum w Kolbuszowej, gdzie po zdanej maturze wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. 24 czerwca 1987 r. przyjął święcenia kapłańskie. Pracował jako wikariusz w Krościenku Wyżnym, Pawłosiowie, Przemyślu (Kmiecie), Zarzeczu koło Jarosławia i w Sanoku, parafia Chrystusa Króla. Był odpowiedzialny za Dom Rekolekcyjny w Ustrzykach Górnych. W latach 1999 – 2001 był proboszczem w Cieszacinie Wielkim, gdzie budował nowy kościół nie tylko ten materialny, ale i duchowy, jakim jest wspólnota parafialna. Od 23 sierpnia 2008 r. przez 12 lat administrował parafią św. Anny w Hoczwi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Stanisław był przede wszystkim kapłanem kochającym ludzi, zwłaszcza w posłudze konfesjonału.

Podziel się cytatem

Proboszcz

Reklama

Czas proboszczowania ks. Stanisława to ogrom prac przy kościele w Hoczwi i w Nowosiółkach. W Hoczwi została wymieniona instalacja elektryczna i odnowiono wnętrze kościoła i zakrystii, a następnie zostało wykonane centralne ogrzewanie. Kilka lat trwała renowacja i konserwacja ołtarza głównego i ołtarzy bocznych. Wybudowane zostały kaplice przedpogrzebowe w Hoczwi i w Nowosiółkach, gdzie także zrobiono ogrodzenie cmentarza. Ks. Stanisław rozpoczął wznoszenie budynku gospodarczego, lecz niestety nie było mu dane dokończyć tego przedsięwzięcia. Bardzo trudno dokładnie zliczyć wszystkie dokonania księdza proboszcza, bo jest ich wiele. 

W dekanacie leskim ks. Stanisław Węglarz był odpowiedzialny za przygotowanie narzeczonych do sakramentu małżeństwa w poradni rodzinnej, gdzie szczególny nacisk kładł na duszpasterstwo młodych i nierozerwalność małżeństwa.

Spowiednik

Ks. Stanisław był przede wszystkim kapłanem kochającym ludzi, zwłaszcza w posłudze konfesjonału, bo pomimo choroby, cierpienia, niejednokrotnie ponad własne siły, jednał strapionego w sakramencie pokuty, tym samym zachęcając do regularnego przyjmowania sakramentu. To jego konfesjonał – od dziś pusty – pokazuje, jak wiele straciliśmy wraz z odejściem ks. Stanisława. To on witał z konfesjonału wszystkich wchodzących do świątyni, on był tam przed wszystkimi i pięknem sprawowanego sakramentu jakby zapraszał, by uklęknąć, bo to sakrament uzdrowienia. 

Ostatnia droga

W Nowy Rok, kiedy wielu z nas szło na poranną Eucharystię, nieprzytomnego ks. Stanisława zabrało pogotowie do szpitala w Lesku, a następnie przetransportowano go do Brzozowa, gdzie 10 stycznia zakończyła się jego ziemska pielgrzymka. Zakończył swe życie pojednany z Panem Bogiem, przez posługę księdza kapelana przyjął sakrament namaszczenia chorych, a ostatni oddech oddał przy słowach Koronki do Miłosierdzia Bożego, którą głośno odmówił kapłan.

Pożegnanie

Reklama

Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w naszym kościele. Wieczorna Msza św. eksporta w poniedziałek 11 stycznia z homilią ks. dziekana Mieczysława Bąka,  zaś 12 stycznia Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem abp. Adama Szala, po której trumnę z ciałem zmarłego księdza proboszcza odprowadziliśmy na nasz parafialny cmentarz. Taka była wola naszego księdza proboszcza odczytana z jego testamentu: „spocząć wśród swoich”. Wielu z parafian poczytuje to sobie za zaszczyt dla wspólnoty. 

Dziękujemy, księże Stanisławie, za wszelkie dobro, które Pan Bóg uczynił przez twoje ręce. Dziękujemy za twoje godziny w konfesjonale, za piękno Eucharystii, za pomoc biednym, którzy nigdy od drzwi plebanijnych nie odeszli bez wsparcia. Dziękujemy za świadectwo niesienia cierpienia, bo kiedy słabłeś w siłach ludzkich, wtedy jeszcze gorliwiej modliłeś się świętą Eucharystią. To piękne rekolekcje dla nas, żyjących, jak cierpieć bez utyskiwania na swój los, jak cierpieć i pracować ponad siły do końca ziemskich dni.

Mimo choroby, cierpienia, jednał strapionego w sakramencie pokuty, zachęcając do regularnego przyjmowania sakramentu.

Podziel się cytatem

Żegnają cię wdzięczni parafianie, w których pamięci i modlitwie pozostaniesz, zachowując serdeczne wspomnienia. Wierzymy, że kiedyś spotkamy się w Domu Ojca, a  obecność twojej  mogiły w naszej wspólnocie będzie nam przypominała, jak krótkie jest nasze życie, bo według ziemskiego kalkulatora i naszych pragnień twe życie skończyło się za wcześnie , ale Ty, Boże, tak chciałeś.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj Mu wieczne spoczywanie!

Podziel się:

Oceń:

2021-02-23 11:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: jutro obchody 225. rocznicy Rzezi Pragi

Rzeź Pragi

Aleksander Orłowski

Rzeź Pragi

Wojska rosyjskie pod dowództwem gen. Aleksandra Suworowa w 1974 r. wymordowały ok. 20 tys. bezbronnej ludności cywilnej warszawskiej Pragi

Więcej ...

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

wyd. Esprit

Ojciec Pio za życia cierpiał przede wszystkim z oskarżeń, które wysuwano przeciwko niemu. Często płakał z tego powodu. Jego beatyfikacja stała się możliwa dzięki Janowi Pawłowi II. Kapucyna i Papieża Polaka łączyła wyjątkowo bliska więź – mówi uznany włoski dziennikarz Renzo Allegri, autor książki „Zniszczyć Świętego. Śledztwo w sprawie prześladowania ojca Pio”.

Więcej ...

Badaczka polskich śladów w Austrii: Joanna Łukaszuk-Ritter uhonorowana medalem

2025-09-23 08:24

Family News Service

Podczas wrześniowej konferencji naukowej z okazji 950-lecia diecezji płockiej biskup Szymon Stułkowski uhonorował dziennikarkę Joannę Łukaszuk-Ritter medalem Benemerenti Dioecesis Plocensis. Odznaczenie zostało przyznane za wieloletnie badania nad wiedeńską kaplicą św. Stanisława Kostki oraz popularyzację kultu patrona młodzieży z Rostkowa. O pasji odkrywania zapomnianych śladów świętego i wyjątkowej historii tego miejsca dziennikarka opowiada w rozmowie z Family News Service.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Wiadomości

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA....

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...