Reklama

Niedziela Częstochowska

Urodziny parafii

W uroczystości uczestniczyli członkowie różnych grup, m.in. Bractwa św. Józefa

Beata Pieczykura/Niedziela

W uroczystości uczestniczyli członkowie różnych grup, m.in. Bractwa św. Józefa

2,5 tys. lat temu na rakowskim wzgórzu była osada łużycka. Co dziś znajduje się w tym miejscu i jaką ma historię?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyszli na urodziny, zacne bo 110. W tę uroczystość spadkobiercy wspólnoty parafialnej usłyszeli słowa: – Niech ta rocznica nam, współczesnym, postawi pytanie o nasze świadectwo, o naszą odwagę w obronie wiary, wartości Ewangelii. Ta modlitwa jest wielkim wołaniem do Boga, aby ta parafia była wciąż żywa, aby z niej wychodziły moc, miłość i Boża prawda nie tylko dla Rakowa, lecz także dla całej Częstochowy i Polski – mówił bp Andrzej Przybylski 9 lutego w parafii św. Józefa Rzemieślnika w Częstochowie. Tego dnia razem z licznie zgromadzoną wspólnotą dziękował Bogu za 110 lat istnienia parafii i za ludzi, którzy nie bali się wierzyć, kochać Boga i ojczyznę oraz bronić prawdy. Była to piękna, choć trudna historia.

Miejsce spotkania

– W obliczu dziejów tej świątyni, w obliczu niezłomnych kapłanów i ludzi Solidarności, w imieniu tych, którzy w tym kościele się modlili, naszym zadaniem jest nie wstydzić się wiary – podkreślił bp Przybylski. W tym duchu apelował: – Niech ta parafia będzie wspólnotą wspólnot, miejscem wspólnej modlitwy za Kościół, rodziny i parafię. Niech ta wspólnota będzie miejscem spotykania się bractw, szkół, różnych stowarzyszeń, kół i grup. Niech dla tej parafii słowo „solidarność” znaczy wspólne świadectwo, wspólną obronę Boga i wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpowiedzią na te słowa było świadectwo pani Ewy: – Jak mam problem, to modlę się do św. Józefa i problem rozwiązany. Córka pisała pracę magisterską i w komputerze zniknęły najważniejsze strony. Wszyscy szukali, przyszedł nawet informatyk. Szukał i na koniec powiedział: – Musi pani napisać jeszcze raz. Ja natomiast powiedziałam jej: – Dominika, nie przejmuj się, wierzę w św. Józefa. Tak się modliłam, że za chwilę zadzwoniła córka uradowana, że strony są. To św. Józef pomógł. On mi zawsze pomaga, codziennie modlę się do niego, przyjęłam też jego obraz. Dziś także jest w naszej parafii doba eucharystyczna. To nasz Bóg, Zbawca, Odnowiciel, Przyjaciel, najważniejszy na świecie. On mi pomaga. Mam tyle kłopotów, a mimo wszystko nie załamuję się.

Reklama

Wierzę, że Bóg mnie zbawi i doprowadzi do królestwa niebieskiego. Pani Jadwiga jest parafianką św. Józefa od urodzenia i w tej wspólnocie przyjęła chrzest. – Święty Józef jest patronem naszej rodziny i wiem, że czuwa nad nami – mówi z pewnością. Pani Alina jest przekonana, że „przez patrona naszej parafii cuda się dzieją”. Dlatego modli się przez jego wstawiennictwo w sprawach rodzin, małżeństw czy dzieci i dodaje, że w dzisiejszych czasach taki patron jest bardzo potrzebny.

Niezawodna opieka

Oddawanie czci św. Józefowi i powierzenie się jego niezawodnej opiece raduje ks. Marka Kundzicza, proboszcza parafii św. Józefa Rzemieślnika i kustosza sanktuarium. – Od kilkunastu lat rozwija się tu kult św. Józefa i jego obrazu, który pierwotnie był czczony w kościele św. Józefa w Wieluniu.

Od 1 marca 2019 r. peregrynuje po rodzinach parafii. W każdą środę jest odprawiana Msza św. oraz Dróżki św. Józefa, tj. czternaście obrazów radości i smutków św. Józefa. Przed 19 marca odbywa się nowenna do św. Józefa polegająca na tym, że codziennie procesyjnie obchodzimy Dróżki radości i smutków św. Józefa. To wszystko jest wyrazem miłości i zawierzenia Boga, tak jak uczynił to św. Józef – powiedział Niedzieli.

Podziel się:

Oceń:

2020-02-11 11:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czas łaski

Mszę św. inaugurującą jubileusz sprawowali: bp Janusz Mastalski i o. Nazariusz Popielarski

MFS/Niedziela

Mszę św. inaugurującą jubileusz sprawowali: bp Janusz Mastalski i o. Nazariusz Popielarski

Właśnie otwieramy jubileusz – powiedział o. Nazariusz Popielarski, bernardyn, kus-tosz sanktuarium św. Józefa.

Więcej ...

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05
Ks. Wojciech Węgrzyniak

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Więcej ...

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

- Maryja przekonuje nas, że nie ma Chrystusa bez Krzyża, nie ma chrześcijaństwa i nie ma życia chrześcijańskiego bez Krzyża! – powiedział bp Piotr Greger.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...