Reklama

Franciszek

Świętość Jana Pawła II była wielka

YouTube

Nikt nie może powątpiewać w świętość Jana Pawła II i jego dobrą wolę – powiedział Franciszek. Papież zdementował pogłoski, by Papież Polak miał cokolwiek wspólnego z tuszowaniem pedofilii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypowiedź Franciszka jest bardzo ważna, bo coraz częściej na świecie pojawiają się oskarżenia św. Jana Pawła II o ukrywanie sprawców zbrodni pedofilii. Skrajnie lewicowe środowiska z Francji zaczęły się nawet domagać cofnięcia kanonizacji Papieża i pisać o nieznanej w Kościele „dekanonizacji”.

Ponad trzy miesiące temu oliwy do ognia dolała źle zrozumiana przez dziennikarzy „anegdota”, którą Franciszek opowiedział w samolocie, gdy wracał ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Mówił o czasach, gdy papieżem był Jan Paweł II, a prefektem Kongregacji Nauki Wiary kard. Joseph Ratzinger. Wówczas do Watykanu trafiła dokumentacja w sprawie ks. Marciala Maciela Degollada z Meksyku, któremu w późniejszym okresie udowodniono wiele przestępstw seksualnych. Na spotkaniu kard. Ratzinger miał usłyszeć, by nie zajmował się tą sprawą, a dokumenty schował do archiwum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież był oszukiwany

Dziennikarze opacznie zrozumieli słowa Franciszka. Zaczęli pisać, że kard. Ratzinger był odważny i chciał oczyścić Kościół z nadużyć seksualnych, ale Jan Paweł II na to nie pozwalał. Teraz Franciszek jednoznacznie dementuje te nieuprawnione spekulacje. – To nie jest prawda. Nie było tam Jana Pawła II. Było to spotkanie szefów różnych dykasterii Kurii Rzymskiej w celu zbadania przypadku Maciela – powiedział w wywiadzie dla meksykańskiej telewizji.

Franciszek zauważył, że Papież Polak czasem był oszukiwany, np. w sprawie kard. Hansa Hermanna Groëra, arcybiskupa Wiednia. Podkreślił też, że obydwaj jego poprzednicy byli odważni w walce z nadużyciami seksualnymi w Kościele. – Pewne jest, że Jan Paweł II był czasem wprowadzany w błąd – powiedział.

Podczas wywiadu dziennikarka Valentina Alazraki przytoczyła fragment swojej rozmowy sprzed kilku lat z Franciszkiem, w której mówił, że to właśnie św. Jan Paweł II upoważnił kard. Ratzingera do zbadania sprawy Marciala Maciela Degollada. – Tak, w tym Ratzinger był odważny i Jan Paweł II też – stwierdził Franciszek. – Nikt nie może wątpić w świętość i dobrą wolę Jana Pawła II. Jego świętość była wielka, naprawdę wielka – dodał.

Reklama

W długiej rozmowie Franciszek odniósł się także do innych sytuacji, gdy jego wypowiedzi są wypaczane, a ich sens jest zupełnie odwracany. Opowiedział o swych problemach z mediami i ludźmi, którzy go odwiedzają, a potem na fali entuzjazmu opowiadają więcej rzeczy, niż w rzeczywistości od Papieża usłyszeli.

Nigdy nie był obojętny

Sprawa oskarżeń św. Jana Pawła II nabrzmiewała przez trzy miesiące. Dobrze, że Franciszek uciął wszelkie spekulacje. – Działania św. Jana Pawła II wzmagały się wraz z poszerzającym się zakresem wiedzy na temat skali zjawiska seksualnego wykorzystywania w Kościele – podkreślił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP. – Nigdy nie był obojętny, reagował zdecydowanie, co dziś skłania nas do takiej samej postawy.

Lista działań Jana Pawła II, by zwalczyć grzech wykorzystywania seksualnego w szeregach duchowieństwa, jest bardzo długa. I choć Papież robił, co mógł, by oczyścić Kościół, to jednak współczesne ustalenia wskazują, że bywał oszukiwany albo przynajmniej niedoinformowany.

W obronie św. Jana Pawła II stanął także papież senior Benedykt XVI. Przypomniał czasy, gdy zaczynała się w Kościele walka z pedofilią. „Za przestępstwa popełnione przez księży odpowiada zasadniczo Kongregacja ds. Duchowieństwa. Ale ponieważ w tym czasie gwarantyzm zdominował w dużej mierze sytuację, zgodziłem się z papieżem Janem Pawłem II, że właściwe było przydzielenie kompetencji w przypadku tych przestępstw Kongregacji Nauki Wiary (...) – napisał w swoim tekście, który ukazał się w kwietniu 2019 r. – Dzięki tym ustaleniom możliwa była najwyższa kara, czyli wykluczenie z duchowieństwa (...). Nie był to wybieg, aby móc nakładać maksymalną karę, ale konsekwencja znaczenia wiary dla Kościoła. Istotnie, ważne jest dostrzeżenie, że takie złe prowadzenie się duchownych ostatecznie szkodzi wierze: tylko tam, gdzie wiara nie określa już działania człowieka, takie wykroczenia są możliwe”.

Podziel się:

Oceń:

2019-06-04 13:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Watykan: papież nakazał dogłębne przebadanie sprawy abp. McCarricka

Grzegorz Gałązka

Ojciec Święty nakazał dogłębne przebadanie sprawy byłego arcybiskupa Waszyngtonu abp. Theodora McCarricka – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13
Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Zgierz: Oddali hołd Wielkiemu Polakowi

2024-04-30 09:30

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Wiara

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Aspekty

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Św. Katarzyna ze Sieny

Święci i błogosławieni

Św. Katarzyna ze Sieny

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Kościół

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...