Młodzież, która rozmawiała z Papieżem uczestniczyła w Krajowej Katolickiej Konferencji Młodzieży (NCYC) w Indianapolis. Spotkanie online prowadziła Katie Prejan McGrady, a sześciu młodych katolików zadawało Papieżowi pytania dotyczące różnych tematów: od sakramentów i zdrowia psychicznego po sztuczną inteligencję i przyszłość Kościoła.
Życie sakramentalne
Pierwsze pytanie skierowane do Papieża dotyczyło tego, jak przyjmować Boże miłosierdzie, kiedy zgrzeszyliśmy lub zawiedliśmy innych. Papież Leon XIV zauważył, że każdy zmaga się z proszeniem Boga o miłosierdzie i z przyjęciem faktu, że On naprawdę nam przebacza w spowiedzi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Grzech nigdy nie ma ostatniego słowa” – powiedział. „Ilekroć prosimy o Boże miłosierdzie, On nam przebacza. Papież Franciszek powiedział, że Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem - to my męczymy się proszeniem o przebaczenie!”
Boże serce, dodał, jest inne niż nasze, ponieważ On nigdy nie męczy się poszukiwaniem zagubionej owcy. Papież zachęcił młodych, by spotykali Chrystusa w sakramencie pojednania, spowiadając się szczerze i przyjmując Jezusowe przebaczenie przez rozgrzeszenie udzielane przez kapłana.
Zmaganie się z depresją i problemami ze zdrowiem psychicznym
Następnie Papież odpowiedział na kwestie dotyczące trudności ze zdrowiem psychicznym, takich jak smutek czy przygnębienie. Zachęcił wszystkich, aby otworzyli się na głęboką relację z Jezusem, powierzając Mu swoje trudności w modlitwie.
Reklama
„W ciszy możemy szczerze mówić o tym, co nosimy w sercu” – powiedział. „Podczas adoracji eucharystycznej możesz patrzeć na Jezusa w Najświętszym Sakramencie i wiedzieć, że On patrzy na ciebie z miłością.”
Młodzi - dodał papież - powinni także znaleźć zaufanych dorosłych, poprzez których Bóg może przemówić: rodziców, nauczycieli, kapłanów i duszpasterzy młodzieży. Zachęcił również, by modlili się o dar prawdziwych przyjaciół, którzy „popchną nas do szukania Jezusa, kiedy życie staje się zagmatwane lub trudne”.
„Wielu młodych mówi: ‘Nikt mnie nie rozumie’. Ale ta myśl potrafi izolować” po - wiedział Leon XIV. „Kiedy ona przychodzi, spróbuj powiedzieć: ‘Panie, Ty rozumiesz mnie lepiej, niż ja sam siebie’, i zaufaj, że On cię poprowadzi.”
Wiara i technologia
Odpowiadając na pytanie o wpływ technologii na wiarę, Papież podkreślił użyteczność współczesnych narzędzi, które pozwalają łączyć ludzi znajdujących się tysiące kilometrów od siebie.
„Technologia może pomóc nam robić wiele rzeczy, a nawet naprawdę pomóc nam żyć naszą wiarą chrześcijańską” - powiedział. „Daje nam też niesamowite narzędzia do modlitwy, czytania Biblii i zgłębiania tego, w co wierzymy.”
Jednocześnie zauważył, że technologia nigdy nie zastąpi prawdziwych, osobistych relacji i udziału w Eucharystii. Zachęcił młodych katolików, by świadomie korzystali z mediów, dbając o to, by technologia służyła ich życiu, a nie odwrotnie.
Reklama
Sztuczna inteligencja - powiedział papież - stała się znakiem naszych czasów. Zauważył, że bezpieczeństwo polega nie tylko na kontrolowaniu rozwoju modeli AI, lecz także na wzmacnianiu ludzi poprzez edukację i osobistą odpowiedzialność. Każde narzędzie powinno wspierać wiarę i rozwój intelektualny, a nie je hamować.
„Uważajcie, aby wasze korzystanie ze sztucznej inteligencji nie ograniczało prawdziwego ludzkiego wzrostu”- powiedział. „Używajcie jej tak, aby - gdyby jutro zniknęła - nadal potrafilibyście myśleć, tworzyć i działać samodzielnie. Pamiętajcie: AI nigdy nie zastąpi jedynego w swoim rodzaju daru, jakim jesteście dla świata”.
Przyszłość Kościoła
Papież Leon odpowiedział później na pytanie o przyszłość Kościoła, przypominając obietnicę Jezusa daną Piotrowi, że „bramy piekielne go nie przemogą”.
Kościół przygotowuje się na przyszłość, pozostając „wiernym temu, czego Jezus wymaga od nas dzisiaj” – powiedział, przypominając, że Duch Święty prowadzi Kościół przez dwa tysiące lat wyzwań i problemów.
Młodzi – stwierdził papież - są nie tylko przyszłością Kościoła, ale również jego teraźniejszością i wezwał ich, by angażowali się poprzez uczestnictwo w niedzielnej Mszy i w spotkaniach młodzieżowych, gdzie ich wiara może wzrastać.
„Jeśli czujesz, że Pan może cię wzywać do czegoś konkretnego, porozmawiaj ze swoim księdzem albo innym zaufanym przewodnikiem” - powiedział. „Pomogą ci rozeznać, o co prosi cię Bóg”.
Przyjaciele Chrystusa, misjonarze Ewangelii
Reklama
Na koniec papież Leon XIV wyraził swoje nadzieje dotyczące przyszłości młodych w Kościele, zapraszając ich, by współtworzyli go w nadchodzących latach. W odpowiedzi na ich młodzieńcze pragnienie czynienia dobra, papież wezwał młodych katolików, aby hojnie ofiarowali Kościołowi swój czas i talenty.
„W głębi serca tęsknimy za prawdą, pięknem i dobrem, ponieważ dla nich zostaliśmy stworzeni”- powiedział. „A ten skarb, którego szukamy, ma imię: Jezus, który pragnie, abyście Go odnaleźli”.
Młodzi są wezwani, aby być przyjaciółmi Chrystusa i budowniczymi pokoju, „którzy budują mosty, a nie mury; którzy cenią dialog i jedność zamiast podziału”.
„Uważajcie, by nie używać kategorii politycznych do mówienia o wierze” - zaznaczył „Kościół nie należy do żadnej partii politycznej. Przeciwnie, pomaga formować wasze sumienia, abyście potrafili myśleć i działać z mądrością i miłością”.
Na zakończenie Leon XIV wezwał młodych Amerykanów, by słuchali Bożego wezwania w swoim życiu i rozeznawali swoją drogę - czy to do małżeństwa, kapłaństwa, czy życia konsekrowanego.
„Jakiż większy cel mógłbyś sobie obrać niż Ewangelia?”- zapytał. „Świat potrzebuje misjonarzy. Potrzebuje was, byście dzielili się światłem i radością, które znaleźliście w Jezusie”.




