W opublikowanym dokumencie Konferencja Episkopatu Hiszpanii przestrzegła przed próbami ograniczania praw podstawowych. - Restrykcje wprowadzane z pobudek religijnych są dyskryminacją, która nie może mieć miejsca w społeczeństwach demokratycznych - napisali biskupi. Wskazali, że decyzja ratusza w Jumilla stoi w sprzeczności z artykułem 16 konstytucji Hiszpanii, który gwarantuje wolność ideologiczną, religijną oraz swobodę sprawowania kultu. Wyrazili też zrozumienie dla krytyki przez środowiska muzułmanów nowej regulacji w hiszpańskiej gminie.
Przepisy dotyczące zakazu modlitw muzułmańskich wprowadzono w Jumilla z inicjatywy konserwatywnej partii Vox, którą poparli samorządowcy z centroprawicowej Partii Ludowej (PP). Restrykcje odnoszą się do udostępniania wyznawcom islamu w celu organizacji modlitw miejsc użyteczności publicznej, głównie hal sportowych, znajdujących się pod nadzorem gminy Jumilla.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W odpowiedzi na decyzję ratusza w Jumilla centrolewicowy rząd Hiszpanii Pedro Sancheza ogłosił, że zbada decyzję samorządowców z regionu Murcji pod względem prawnym. Wskazał, że nowa regulacja może bowiem uderzać w zagwarantowaną w hiszpańskiej konstytucji zasadę wolności religijnej. Negatywnie wobec nowej regulacji wypowiedzieli się też przedstawiciele organizacji muzułmańskich z Hiszpanii. Kierujący tzw. Komisją Islamską w strukturach władz wspólnoty autonomicznej Murcji Walid Habbal stwierdził, że miejscowi muzułmanie „są w szoku" po decyzji ratusza w Jumilla, gdyż nowe przepisy dyskryminują mniejszość wyznaniową.
W zamieszkałej przez około 27 tys. osób gminie Jumilla dominują katolicy. Odsetek wyznawców islamu wynosi tam około 8 proc. Wśród nich przeważają imigranci z Maroka i Algierii.