Reklama

Afryka

Zimbabwe: duchowe wsparcie klarysek dla cierpiących

2025-07-25 18:30
Siostry klaryski z Waterfalls w Zimbabwe

archiwum Sióstr Klarysek, Waterfalls, Zimbabwe/Vatican Media

Siostry klaryski z Waterfalls w Zimbabwe

Klaryski z Zimbabwe, choć są mniszkami klauzurowymi i w dużej mierze są niewidoczne, po cichu kształtują życie otaczających je ludzi przez modlitwę kontemplacyjną.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W świecie zranionym przez przemoc, niezrozumienie i niesprawiedliwość Zakon Ubogich Sióstr Świętej Klary w Zimbabwe dokonuje znaczących zmian w życiu wielu ludzi. Prowadząc ukryte życie modlitwy kontemplacyjnej, siostry wywierają głęboki wpływ na ludność tego afrykańskiego kraju.

Posługa modlitwy

Klaryski to zakon założony przez św. Klarę w 1212 r. W Zimbabwe klasztor Ubogich Sióstr Świętej Klary powstał w 1985 r. dzięki hiszpańskim misjonarkom. Siostry poświęcają się wieczystej adoracji, modląc się na kolanach przez wiele godzin każdego dnia. Otrzymują intencje od ludzi szukających pocieszenia, przewodnictwa i uzdrowienia i wytrwale powierzają Bogu ich potrzeby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ta posługa modlitwy stała się dla wielu kotwicą zbawienia, dając pocieszenie i nadzieję w trudnych chwilach. Wkład klarysek, jaki wnoszą w życie społeczeństwa Zimbabwe, jest wieloaspektowy. Przez modlitwę i duchowe wsparcie pomagają one wielu osobom pogłębić ich relację z Bogiem. Ich modlitwy niosą pocieszenie tym, którzy zmagają się z takimi problemami, jak bezrobocie, handel ludźmi i nadużywanie środków odurzających. Zakonnice wstawiają się za potrzebującymi, dając im poczucie nadziei i otuchy.

Niewidoczne bohaterki

Reklama

Chociaż klaryski nie są powszechnie rozpoznawane ze względu na ich życie w klauzurze, ich posługa przemawia głośno. Czynią ubogich „bogatymi”, nie dzięki pieniądzom, ale przez duchowe bogactwo modlitwy. Ich bezinteresowne oddanie modlitwie i kontemplacji jest świadectwem mocy wiary i jej wpływu na społeczeństwo. S. Agnes Mupunga, była matka przełożona Ubogich Sióstr Świętej Klary w Waterfalls w regionie Harare w Zimbabwe, mówi o korzeniach intencji, które otrzymują od różnych mieszkańców.

„Ta tradycja – opowiada s. Mupunga – rozpoczęła się wraz ze św. Klarą, która modliła się za chorych i przyniosła uzdrowienie wielu osobom”. Pomimo kontemplacyjnego stylu życia siostry pozostają zaangażowane w świat przez modlitwę, a ich misja koncentruje się na wstawiennictwie za Kościół i globalną społeczność. Ich drzwi pozostają otwarte dla wszystkich, którzy szukają u nich wsparcia.

Przesłanie nadziei

W świecie pełnym wyzwań i niepewności klaryski z Waterfalls niosą przesłanie nadziei. Ich oddanie modlitwie i kontemplacji przypomina światu, że zawsze istnieje źródło pocieszenia i siły, nawet wśród zawirowań. Dominic Anderson Beharry z parafii Męczenników Ugandyjskich w Mufakose w Harare podzielił się swoim świadectwem na temat wpływu klarysek na jego życie.

„U mojej nieżyjącej już żony – wspomina – zdiagnozowano raka i co wtorek potrzebowała 700 dolarów na chemioterapię, na co nie było mnie stać. Poszedłem do sióstr klarysek, które modliły się ze mną i pocieszały mnie. Do dziś pozostaje tajemnicą, jak to się stało, że od tamtej pory moja żona nie opuściła żadnej sesji chemioterapii”. Jak przypomina nam Papież Leon XIV: „Nasz świat, zraniony wojną, przemocą i niesprawiedliwością, pilnie potrzebuje usłyszeć i zobaczyć ewangeliczną obietnicę prawdziwego i trwałego pokoju”. Ubogie Siostry Świętej Klary z Waterfalls po cichu realizują to przesłanie.

Podziel się:

Oceń:

+4 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zimbabwe: niezaszczepieni nie mogą uczestniczyć w obrzędach religijnych

Karol Porwich/Niedziela

Władze Zimbabwe zezwoliły ma ponowne otwarcie kościołów. Jednak w obrzędach religijnych uczestniczyć mogą jedynie ci wierni, którzy zaszczepili się przeciwko COVID-19.

Więcej ...

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Adobe Stock

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika

Więcej ...

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

2025-07-29 17:06

Vatican Media

„Zostali zamordowani, bo podążali za Panem, z powodu swojej wiary” - tak o ofiarach mordu w Demokratycznej Republice Konga mówi w rozmowie z mediami watykańskimi ks. Dieudonné Liringa, wikariusz parafii Bienheureuse Anuarite w Komandzie. To właśnie tam dżihadyści z organizacji ADF zamordowali 32 katolików, w tym dzieci.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Święci i błogosławieni

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Papież po masakrze w kościele w DRK: niech krew...

Leon XIV

Papież po masakrze w kościele w DRK: niech krew...

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Kościół

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Bóg jest miłością

Wiara

Bóg jest miłością

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Kościół

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...

Kościół

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...