Reklama

Głos z Torunia

Gram dla Pana Boga

Anna Głos

Z Jackiem Kubickim, opiekunem artystycznym zespołów z Torunia, o jego rozśpiewanej rodzinie, muzycznych pasjach i marzeniach, rozmawia Anna Głos

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA GŁOS: – Jak żyje się w takiej licznej rodzinie?

JACEK KUBICKI: – Oboje pochodzimy z rodzin wielodzietnych. Jeszcze w narzeczeństwie planowaliśmy, że będziemy mieli piątkę dzieci. Pierwsze nasze dziecko zmarło przed narodzeniem. Potem na świat przyszli: Ania, Hania, Kamil, Staś i Monika. W licznej rodzinie nigdy nie jest smutno i cicho. Zawsze można z kimś porozmawiać, opowiedzieć o swoich radościach i troskach. Żona nie pracuje zawodowo, dzięki temu dzieci zawsze mają mamę blisko siebie.

– Od kiedy pojawiała się pasja gry na gitarze i śpiewania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Mój tatuś grał na mandolinie. Zawsze pragnąłem nauczyć się gry na gitarze i akordeonie. Pierwsza szansa na to pojawiła się, kiedy uczyłem się w szkole średniej. Nauczyciel obiecał mi, że kiedy opanuję grę na flecie, to on w zamian nauczy mnie gry na akordeonie. Kiedy już byłem bliski spełnienia moich marzeń, okazało się, że mam zagrać na flecie podczas pochodu pierwszomajowego razem z innymi uczniami mojej szkoły. Oczywiście, odmówiłem przez to straciłem szansę nauki gry na akordeonie. Na gitarze zacząłem uczyć się grać w czasie służby wojskowej. Spotkałem tam Wojtka Chachułę z zespołu „Claritas” i to właśnie on pokazał mi pierwsze chwyty na gitarę. Kiedy poznałem żonę i okazało się, że ona przez wiele lat śpiewała w scholi parafialnej na Rudaku, zaczęliśmy śpiewać razem.

– Gdzie można było Was usłyszeć?

– Początki naszego grania sięgają lat 90. XX wieku. Razem z żoną śpiewaliśmy w kaplicy szpitala na Bielanach na niedzielnych Mszach św. dla chorych. Z o. Janem Steligą CSsR, który był kapelanem szpitalnym, jeździliśmy też na Msze św. do ośrodka dla osób niewidzących w Ciechocinku. W tym samym czasie razem z Danutą Zając i jej scholą graliśmy na poniedziałkowych Mszach św. w Radiu Maryja. W miarę, jak powiększała się nam rodzina, żona zrezygnowała ze śpiewania. Jestem jej bardzo wdzięczny za wyrozumiałość i zgodę na to, abym mógł nadal prowadzić zespół.

– Z jakimi parafiami jesteście teraz związani?

Reklama

– Współpracujemy z toruńską katedrą, gdzie prowadzę grupę młodzieżową oraz z rodzinną parafią mojej żony na Rudaku, gdzie gram z zespołem „Vox Dei”. Od wielu lat uczestniczę również w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę. Kiedyś towarzyszyła mi żona, obecnie chodzi ze mną córka Ania. Mam nadzieję, że w przyszłości dołączą do nas także młodsze dzieci. Z zespołami jesteśmy zapraszani na koncerty charytatywne, koncerty kolęd czy śpiewanie pieśni pasyjnych. Śpiewamy też na ślubach, chrztach i I Komuniach św. Trudno wymienić wszystkie miejsca, w których graliśmy. Jesteśmy zawsze otwarci na zaproszenia, o ile czas nam na to pozwala, nie odmawiamy i chętnie przyjeżdżamy.

– Jaki występ utkwił Panu najbardziej w pamięci?

– Kilka lat temu poproszono nas o zagranie dla nieuleczalnie chorego 14-letniego chłopca. Kiedy pojechaliśmy do niego, przywitał nas bardzo radośnie i powiedział: „Cieszę się, że przyjechaliście do mnie. Niedługo umrę i chętnie was posłucham”. Obraz tego chłopca pełnego Bożego pokoju i radości, który odchodził z tego świata, na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Myślę, że ten występ był największym koncertem w moim życiu.

– Granie, próby, koncerty zabierają Panu chyba dużo czasu?

– Dla mnie granie i śpiewanie to przyjemność, robienie tego dla Pana Boga uważam za wielką łaskę. A przecież wiele czasu poświęcamy na sprawy mało ważne. Mam nadzieję, że moja praca jest potrzebna tym wspólnotom, do których zostałem posłany. Chciałbym przez muzykę powiedzieć ludziom o wielkiej miłości, jaką Bóg nas obdarzył. Dzięki pracy w zespole poznałem wielu wspaniałych ludzi, z którymi miałem okazję pracować. Z niektórymi, chociaż już razem nie gramy, nadal się przyjaźnię i utrzymuję kontakty.

– Jakie jest Pana największe marzenie?

– Marzenia mam dwa. Pierwsze dotyczy moich dzieci. Chciałbym je tak wychować, żeby przez życie szły drogą wiodącą je do zbawienia. Drugie marzenie dotyczy muzyki. Chciałbym kiedyś wraz z tysiącami grających w kościołach spotkać się na Wałach Jasnogórskich i wspólnie zagrać i zaśpiewać na chwałę Bogu i Maryi. Dać przez to świadectwo, że Kościół jest młody i nie jest zarezerwowany tylko dla ludzi starszych, jak czasami bywa postrzegany.

Podziel się:

Oceń:

2014-07-23 14:57

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

„Kto kocha, ten śpiewa”

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu – posąg św. Cecylii

Graziako/Niedziela

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu – posąg św. Cecylii

Więcej ...

„Cichość, która rozbrzmiewa i budzi”. Uroczystości 600-lecia urodzin bł. Michała Giedroycia na Litwie

2025-05-27 10:25
Bł. Michał Giedroyć

pl.wikipedia.org

Bł. Michał Giedroyć

W maju 2025 roku na Litwie odbyły się uroczystości upamiętniające 600. rocznicę urodzin błogosławionego Michała Giedroycia – zakonnika i mistyka, którego pokora, cierpliwość i głęboka wiara wpisały się trwale w duchowe dziedzictwo Litwy i Polski. Wydarzenia te nie tylko oddały hołd jego życiu, ale też pokazały, jak silnie jego postać łączy oba narody.

Więcej ...

Ksiądz Cezary Chwilczyński odznaczony przez Prezydenta RP

2025-05-27 16:05

mat. pras

Wieloletni redaktor Niedzieli wrocławskiej ks. Cezary Chwilczyński odznaczony został za działalność humanitarną przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Dlaczego Karol Nawrocki nie składa pozwu w trybie...

Wiadomości

Dlaczego Karol Nawrocki nie składa pozwu w trybie...

Otrzymaliśmy Ducha Pocieszyciela poprzez sakramenty...

Wiara

Otrzymaliśmy Ducha Pocieszyciela poprzez sakramenty...

Centralne obchody 800-lecia „Pieśni słonecznej”

Kościół

Centralne obchody 800-lecia „Pieśni słonecznej”

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

W wolnej chwili

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

Pierwsze słowa Leona XIV do Polaków!

Leon XIV

Pierwsze słowa Leona XIV do Polaków!

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie...

Wiara

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie...

Post i modlitwy za Polskę przed II turą wyborów

Kościół

Post i modlitwy za Polskę przed II turą wyborów

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

Kościół

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur