Reklama

Felietony

Latarnia wśród ciemności – nowe wyzwania Kościoła w świetle pontyfikatu Leona XIV

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Nowy papież, Leon XIV, zaledwie w kilku słowach swojej pierwszej homilii zarysował mapę jednego z najtrudniejszych szlaków, jakimi kiedykolwiek musiał podążać Kościół katolicki. W erze powszechnej sekularyzacji, pogardy wobec wiary i duchowego zamętu, jego głos brzmi jak wezwanie do odważnego, ale i pokornego świadectwa – nie przez triumfalizm, lecz przez świętość i miłość.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wiara chrześcijańska bywa uważana za coś absurdalnego” – powiedział papież. I trudno z nim polemizować. Dzisiejszy świat, karmiony iluzją samowystarczalności, ufa technologii bardziej niż transcendencji, wybiera przyjemność zamiast prawdy i ucieka od odpowiedzialności ukrytej w pytaniu o sens. W tym kontekście Kościół staje się często nie tyle „znakiem sprzeciwu”, co przedmiotem drwin. Wierzący – marginalizowani, wyśmiewani, a niekiedy nawet prześladowani – coraz częściej doświadczają, czym jest krzyż ucznia Chrystusa.

Leon XIV przypomina jednak, że nie jesteśmy sami. Kościół, choć poraniony, pozostaje „arką zbawienia płynącą po falach historii” – a jego misją jest trwanie przy Ewangelii, także wtedy, gdy staje się ona „głupstwem dla pogan”. Jako latarnia na wzburzonym morzu, Kościół nie może pozwolić sobie na bycie jedynie instytucją ani też na rozmycie swojej tożsamości w imię fałszywego dialogu z duchem czasu. Papież nie mówi jednak o odgrodzeniu się od świata, lecz o świadectwie – osobistym i wspólnotowym. I to jest rewolucyjna prostota jego przesłania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nowy następca Piotra nie zaczyna od reform strukturalnych. Zamiast tego apeluje o ponowne wyznanie wiary: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”. To nie jest tylko cytat z Ewangelii, ale deklaracja tożsamości Kościoła – wezwanie do tego, by przestać się chować, by Kościół stał się „miastem położonym na górze”, widocznym nie dla dumy, lecz dla tych, którzy szukają światła.

A to światło ma być niesione przez ludzi świętych – niekoniecznie idealnych, ale autentycznych. Tych, którzy znikają, by pozostał Chrystus. Jak św. Ignacy z Antiochii, którego słowa papież przywołał: „Wtedy będę naprawdę uczniem Jezusa Chrystusa, kiedy nawet ciała mego świat widzieć nie będzie”. To echo najgłębszego sensu chrześcijańskiego przywództwa: by prowadzić, trzeba się umniejszyć.

Kościół stoi więc dziś przed wyzwaniem podwójnym: zachować skarb wiary i jednocześnie nie zamknąć się w wieży z kości słoniowej. Ma być latarnią – ale nie dlatego, że jest wyżej, lecz dlatego, że wciąż świeci. Leon XIV zdaje się to rozumieć. Jego słowa nie są próbą zadowolenia jednych kosztem drugich. To raczej zaproszenie, by razem iść drogą – jako wspólnota przyjaciół Jezusa, która nie ucieka przed światem, ale idzie w jego stronę z otwartym sercem i nieustającym światłem nadziei.

Czy Kościół udźwignie ten krzyż? Czy potrafi połączyć głęboką wierność Ewangelii z czułością wobec pogubionego świata? Czas pokaże. Ale jedno jest pewne – pontyfikat Leona XIV zaczyna się nie od polityki, lecz od wiary. A to być może najgłębszy znak nadziei, jaki mógł dziś dać światu.

Podziel się:

Oceń:

2025-05-10 07:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Aż do śmierci

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

To niesprawiedliwe, szczególnie że nie ma wyznaczonego czasu zakończenia ustaleń o sposobie wypłaty odszkodowania, a każdy z ocalałych ma już swój wiek, więc może się okazać, że wielu z nich nie dożyje jakiejkolwiek formy rekompensaty za to, co go spotkało ze strony Niemiec. A „przyjaciele” będą czekać aż do ich śmierci.

Więcej ...

Bóg, widząc cierpienie lituje się nad człowiekiem

Adobe Stock

Rozważanie do Ewangelii Mt 9, 27-31

Więcej ...

Rowerem do Rzymu. Młodzież z Siedlec na jubileuszowej pielgrzymce nadziei

2025-07-08 16:00

Adobe.Stock

Bez wygód, ale gotowi na wysiłek, z sercami otwartymi na zmianę. Dziewięcioosobowa grupa młodzieży wraz z duszpasterzem - ks. Radosławem Piotrowskim wyruszyła na wyjątkową pielgrzymkę - nie pieszo, nie autokarem, lecz... rowerem. Ich celem jest Rzym, a motywacją - Rok Jubileuszowy, ogłoszony przez papieża Franciszka i Jubileusz Młodych, który odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia w Wiecznym Mieście.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł bp Władysław Bobowski

Kościół

Zmarł bp Władysław Bobowski

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Niedziela Świdnicka

Św. Jan z Dukli wzorem pokory i cierpliwości

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Na ile jestem zjednoczony z Chrystusem?

Wiara

Na ile jestem zjednoczony z Chrystusem?

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Kościół

Najwyższy pomnik Jana Pawła II na świecie zdewastowany

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie