Reklama

Felietony

To nie jest tylko prywatna tragedia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Kilka lat temu o „Pani Basi” było głośno, choć niewiele osób ją widziało na oczy. Tak ochrzczono postać w serialu satyrycznym, która odgrywała Barbarę Skrzypek, ówczesną dyrektor Biura Prezydialnego Prawa i Sprawiedliwości, jedną z najbardziej zaufanych współpracowników prezesa tego ugrupowania.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po jakimś czasie jakość skeczy z „Ucha Prezesa” spadła, podobnie oglądalność i zapomnieliśmy o „Pani Basi”. Dziennikarze interesujący się polityką doskonale wiedzieli jednak kto to jest, bo była to kobieta – szara eminencja partii władzy. Jednocześnie cieszyła się szczerą sympatią tych wszystkich, którzy nieraz w oczekiwaniu na spotkanie z prezesem Kaczyńskim, rozmawiali z nią, a ona później umawiała spotkania, wszystko według niezwykłego porządku i przy wyjątkowej pamięci.

Reklama

Dziś o śp. Barbarze Skrzypek jest głośno, ale z niezwykle smutnego powodu. Odeszła nagle w sobotę rano, w wieku w którym jak to się mówi „nie jest czas, żeby odchodzić”. Śmierć „Pani Basi” to ogromna tragedia dla rodziny, przyjaciół i licznych znajomych. Z powodu okoliczności tej śmierci, dotknęła ona bardzo wiele osób w Polsce. Pani Skrzypek, niezależnie od tego jaki był stopień związku przyczynowo-skutkowego z przesłuchaniem kilka dni wcześniej – stała się personifikacją prześladowań i galopującego zacietrzewienia, które obserwujemy wszyscy. Nie była kobietą skazaną, oskarżoną, ani podejrzaną, a jedynie świadkiem w sprawie, a została potraktowana wrogo, w sposób, któremu bliżej do wschodu, niż zachodu. Nieprzypadkowo do wszystkich tych politycznych spraw wybiera się nie obiektywnych, rzetelnych prokuratorów, tylko ludzi, którzy sami siebie przedstawiają jako jakichś wojowników politycznych. W piątek, akurat dzień przed śmiercią śp. Barbary Skrzypek, w wywiadzie dla jednej z rozgłośni radiowych, Ewa Wrzosek żartowała z sugestii, że jest „kamieniem w bucie” wymiaru sprawiedliwości, a żart ten tak bardzo jej się spodobał, że opublikowała ten gryps w mediach społecznościowych. „Kamień dobrze się czuje, tylko uwiera w stopę” – zauważył trzeźwo jeden z internautów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto tak naprawdę jest celem?

Odpowiedź jest oczywista, biorąc pod uwagę, że całe postępowanie prokuratury (w sprawie już raz zamkniętej) skupia się na doprowadzeniu do… najbardziej znanego człowieka z otoczenia śp. Barbary Skrzypek, Jarosława Kaczyńskiego, który jest dziś liderem największej partii opozycyjnej, człowiekiem, który wzbudza największą wściekłość władzy z powodu jednego faktu – nie „siedzi”. Co tam „100 konkretów” wobec fantazji o prezesie PiS za kratami, tak dziś można podsumować politykę koalicji 13. grudnia, która 15 miesięcy temu, jako sojusz czterech partii podjęła decyzję o tym, żeby przejąć media i prokuraturę, w ten sposób związując się w przymierzu, które jest dziś coraz bardziej ponure. Trzeba to napisać jasno: to, co dziś się dzieje, to jak funkcjonuje prokuratura to wspólna odpowiedzialność partii Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Włodzimierza Czarzastego i Szymona Hołowni.

Rozkręcili śrubki

To, co stało się podczas przesłuchania w siedzibie warszawskiej prokuratury przy ul. Chocimskiej i cała afera z tym związana to tylko jeden, końcowy element (oby ostatni) całej ponurej układanki, którą widzimy od zmiany władzy. I nie chodzi o to, że w instytucjach zależnych od rządu, czy większości sejmowej doszło do zmian personalnych, ale że tam, gdzie władza zgodnie z prawem nie miała dostępu, również doszło do przejęcia. Ostatnie bezpieczniki albo zdewastowano albo odkręcono śrubki. A gdy się je odkręca, wszystko zaczyna się sypać.

Wielki nieobecny

Kto za to odpowiada? Polityk, który zawsze gdy jest ważna polska rocznica albo pojawia się poważny problem – znika. W jego imieniu działa jednak rzesza, która niczym galernicy na statku robią wiele, żeby odkręcić kurs. Nietrudno zauważyć, że w sprawie skandalicznego przesłuchania śp. Barbary Skrzypek uwaga skupia się na Ewie Wrzosek, Jacku Dubois i Romanie Giertychu, czy rzecznikach tej, czy innej prokuratury, a o ich szefach, twórcach tego całego patologicznego systemu cicho. Dlatego premier Donald Tusk głucho milczy, a Adam Bodnar zabrał głos tylko w telewizji rządowej w likwidacji. Jeden i drugi liczą, że prokurator Wrzosek odegra z powodzeniem rolę w przedstawieniu Sawicka 2.0 i wektor się odwróci. Ja w to nie wierzę, za dużo się stało i ta tragedia stanie się przyczynkiem refleksji u wielu obywateli, a więc docelowo refleksji nad tym dokąd nasz kraj zaczął zmierzać.

Podziel się:

Oceń:

2025-03-19 07:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Policja zamknie premiera za „dezinformację” czy tylko na „dołek” jak Sebastian?

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Wiele osób mówi o chaosie komunikacyjnym w walce ze skutkami powodzi. Jednym z powodów jest „kult jednostki” (to słowa Jacka Żakowskiego w odniesieniu do Donalda Tuska), który sprawił, że sztaby kryzysowe zamieniły się w nadawane na żywo składanie meldunków i ruganie urzędników na wizji. Oczywistym jest, że jeśli policjant, strażak, wojewoda czy samorządowiec siedzi na takim spotkaniu, wie, że kamery wszystko transmitują „live” to po pierwsze nie skrytykuje władz centralnych, bo szybko spotka się z konsekwencjami, nie będzie też uderzał się w pierś, bo patrz punkt pierwszy. Dlatego też od początku te sztaby są tak sztuczne, że nawet sympatycy tej władzy, jak np. Jacek Żakowski mówią o stylu putinowskim, dobrym carze i złych bojarach, a Władysław Frasyniuk o mobbingu.

Więcej ...

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Więcej ...

Budynek ambasady Polski uszkodzony podczas ostrzału Kijowa

2025-09-28 15:01

PAP/EPA/MAXYM MARUSENKO

Pocisk małokalibrowy albo jego element przebił dach wydziału konsularnego ambasady Polski w Kijowie - przekazał Interii rzecznik MSZ Paweł Wroński. Jak nadmienił, poszycie budynku i sufit wewnątrz niego są uszkodzone, a pocisk wpadł do pomieszczenia kuchennego. W nocy z soboty na niedzielę doszło do kolejnego, masywnego ostrzału Ukrainy przeprowadzonego przez Rosję - czytamy na portalu Polsat News.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

NASZA INFORMACJA: Leon XIV został zaproszony na Jasną...

Kościół

NASZA INFORMACJA: Leon XIV został zaproszony na Jasną...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

Wiara

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio