Reklama

Niedziela Małopolska

Śmierć Mrożka

Tadeusz Warczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niełatwo pisać o śmierci. Jeszcze trudniej, gdy chodzi o śmierć osoby znanej. A jeśli to śmierć Mrożka? Może wbrew woli pisarza, ale w sumie zgodnie z jego postawą artystyczną (i egzystencjalną), ta śmierć nabiera charakteru symbolicznego. I nie chodzi tu o stereotypowy, tak bardzo polski ethos śmierci, pogrzebu i rozpamiętywania roli wielkiego pisarza - by nie rzec wieszcza. Akurat Mrożek został w Polsce doceniony za życia, co - jak wiadomo z naszej historii - nie zawsze było regułą. W śmierci Mrożka osiąga kulminację przenikające dogłębnie całą jego twórczość napięcie między tym, co publiczne (więc zewnętrzne, widzialne a zatem komentowane, interpretowane itd.), a prywatne (by nie rzec intymne, często wręcz wstydliwe, a może nawet śmieszne). Śmierć jest czymś bardzo intymnym. To wszystko, co na tym świecie następuje po niej - dzieje się na zewnątrz, wśród ludzi - i nawet nie wiemy, czy zmarłego obchodzi. Śmierć ostatecznie dopełnia doskonałego rozdarcia między ludzką prywatnością, czy raczej należałoby rzec, kruchością - a tym, co z tego zostaje na zewnątrz, oficjalnie. Potem swego dopełnia czas. Mrożek żył tym napięciem bardziej, niż ktokolwiek inny. Potrzebował szczególnie strzeżonej prywatności, by dostrzegać, analizować i opisywać to, co się jednak działo na zewnątrz: nade wszystko zwykłych, zaplątanych w swą prywatność ludzi. A i, co tu dużo mówić, zwłaszcza jego ostatnio wydane dzienniki (też przecież świadectwo i obraz intymnego świata) pokazują, jak bardzo potrzebował zewnętrznego uznania, jak do niego dążył. Inaczej nie byłby pisarzem. Sytuacji swego pogrzebu już jednak nie skomentuje - ani w dziennikach, ani w dramatach czy opowiadaniach. Czas przyzna mu ostateczne miejsce w naszej literaturze. Na dziś pozostanie jednak jakieś zaskakujące przesłanie: pogrzeb ma być katolicki, w Krakowie, pisarz spocznie w Panteonie Narodowym. Można przypuszczać, że wola żony pisarza odzwierciedlała w tym względzie jego własną opinię. W konsekwencji - czyżby więc, jak to niektórzy pogardliwie ujmują, „bożo-ojczyźniana” tradycja miała ostatecznie przeważyć nad wieloletnim trudem pisarza tworzenia nowej, satyryczno-krytycznej wizji polskiego społeczeństwa? Niewątpliwa konfuzja dla coraz śmielszych krytyków polskiego romantyzmu. Zarazem jednak także zakłopotanie dla katolików ostatnio utożsamianych z pewną radiostacją. A może chodzi o co innego? Może po prostu nie trzeba się dopatrywać w tej sytuacji niczego szczególnego? Dla Mrożka każdy szczegół był ważny. W jego tekstach - a raczej należałoby powiedzieć - w życiu jego bohaterów nieprzypadkowych sytuacji. Z każdej coś wynikało. Mrożek zawsze zapraszał czytelnika do myślenia. Nieraz bardzo intensywnego. Tym razem należałoby to chyba rozciągnąć na uczestników pogrzebu - na szeroko rozumianą publiczność. Jak każdy pogrzeb daje do myślenia, tak ten - zwłaszcza w takiej formule - czyni to szczególnie intensywnie. Być może wskazówką (może nawet teologiczną) jest tu ostatnie zdanie z opowiadania „Testament optymisty”: „Tylko jednej rzeczy nie mogę zrozumieć: dlaczego czterech ludzi niesie mnie w dużej, drewnianej skrzyni z porządnie zamkniętym wiekiem, zabitym ze wszystkich stron?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2013-09-25 13:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zmarł kard. Ivan Dias

Bernardinai

Dziś wieczorem około godz. 20.00 zmarł w Rzymie w wieku 81 lat emerytowany prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, kard. Ivan Dias.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Lepiej być w mniejszości niż po złej stronie

2025-08-08 09:31

Mat.prasowy

"Nie bój się, mała trzódko…" Te słowa Jezusa zabrzmiały we mnie jak dzwon, gdy stanąłem w cieniu zbezczeszczonych figur świętych w katedrze w Chartres. Bez głów – tak, dosłownie.

Więcej ...

Prezydent w Muzeum II Wojny Światowej: presja ma sens. Bohaterowie wrócili, gdzie ich miejsce

2025-08-10 16:41
Prezydent RP Karol Nawrocki przed Muzeum II Wojny Światowej

PAP

Prezydent RP Karol Nawrocki przed Muzeum II Wojny Światowej

Prezydent RP Karol Nawrocki złożył wizytę w Gdańsku, gdzie odwiedził Muzeum II Wojny Światowej oraz złożył wieniec pod pomnikiem Rotmistrza Witolda Pileckiego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Komunikat o przyczynach zwolnienia z funkcji biskupa...

Kościół

Komunikat o przyczynach zwolnienia z funkcji biskupa...

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Wiara

Nowenna przed wspomnieniem św. Maksymiliana Marii Kolbego

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Wiara

Nowenna przed Wniebowzięciem NMP

Czy Stanowski pójdzie do spowiedzi? Dziennikarz zabiera...

W wolnej chwili

Czy Stanowski pójdzie do spowiedzi? Dziennikarz zabiera...

Biskup-nominat diecezji radomskiej poprosił o zwolnienie z...

Kościół

Biskup-nominat diecezji radomskiej poprosił o zwolnienie z...

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz...

Kościół

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz...

Nowenna za wstawiennictwem św. Teresy Benedykty od Krzyża

Wiara

Nowenna za wstawiennictwem św. Teresy Benedykty od Krzyża

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

Wiara

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

Karol Nawrocki na Jasnej Górze

Wiadomości

Karol Nawrocki na Jasnej Górze