Reklama
Parafianie, którzy od kilku lat gromadzą się w drewnianej kaplicy przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki, oczekiwali na spotkanie z następcą Apostołów już od dawna. - Jesteśmy młodą parafią, której nie brakuje pomysłów i zapału do codziennego budowania wspólnoty, ale brak nam doświadczenia. Mamy nadzieję, że spotkanie z biskupem, jego błogosławieństwo i ojcowskie pouczenia pomogą nam wytrwać w wierze - mówili przedstawiciele parafii. W programie wizytacji przewidziano czas zarówno na sprawowanie liturgii i na modlitwę, jak i na spotkania z dziećmi, młodzieżą oraz dorosłymi. Uczestniczyli w nich członkowie licznych grup modlitewno-formacyjnych, m.in.: Żywego Różańca, rady duszpasterskiej, Legionu Maryi, Liturgicznej Służby Ołtarza, oazy i zespołów artystycznych, a także kapłani i siostry zakonne. Do podopiecznych Domu Pomocy Społecznej im. Matki Teresy z Kalkuty Ksiądz Biskup udał się osobiście, sprawując dla nich Mszę św. - Cieszymy się, że jesteś razem z nami. Znasz nas, bo już wiele razy gościłeś w naszej parafii. Chcemy słuchać cię jak pasterza, który przybywa do swoich dzieci, aby ich umocnić w wierze. Błogosław nam i wskazuj właściwe kierunki życia, abyśmy byli mocni w wierze, wzrastali w niej i innych pociągali ku Zbawicielowi - mówił ks. Mariusz Nakonieczny. W imieniu całej wspólnoty Ksiądz Proboszcz poprosił Księdza Biskupa o błogosławieństwo na czas budowy kościoła. - Tę budowę chcemy rozpocząć w Roku Wiary - podkreślał.
Parafia pw. bł. bp. Władysława Gorala została erygowana 19 kwietnia 2004 r. przez abp. Józefa Życińskiego w dzielnicy Wieniawa, gdzie chciano wybudować kościół jeszcze w czasach dwudziestolecia międzywojennego. Plany świątyni, która miała powstać przy kolegium jezuickim „Bobolanum”, pochodzą z 1920 r., jednak dopiero teraz uda się je zrealizować. Pierwsza Msza św. dla nowo powstałej wspólnoty została odprawiona 12 lipca 2004 r. w kaplicy szpitala wojskowego (dawne budynki „Bobolanum”), w dzień wspomnienia lubelskiego biskupa i męczennika II wojny światowej, patrona parafii. Miesiąc później Ksiądz Arcybiskup poświęcił krzyż i plac bod budowę. - Pierwsze Msze św. były sprawowane w tymczasowej kaplicy, na którą przerobiono magazyny wojskowe; później w blaszanym baraku i namiocie. Zimą zamarzała nam woda i wino do sprawowania liturgii, latem nie można było wytrzymać wysokich temperatur. Chociaż warunki były wręcz misyjne, hartowały w nas ducha wiary i wzmagały nasze zaangażowanie - wspominał Ksiądz Proboszcz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Gdy okazało się, że z przyczyn prawnych trzeba odsunąć w czasie rozpoczęcie budowy kościoła, w 2007 r. przy ul. Popiełuszki 28B stanęła kaplica, która dla wielu mieszkańców dzielnicy stała się prawdziwym domem, miejscem modlitwy i spotkania z Bogiem i ludźmi. - Dziękuję Bogu za to, że postawił mnie na lubelskiej ziemi, na Wieniawie, bym mógł służyć moim parafianom. Jestem z nich dumny i dziękuję im za troskę o parafię, za wszelkie inicjatywy i modlitwę. Moich parafian cechuje życzliwość i otwartość. Mimo trudnych warunków, wielu z nich od samego początku zaangażowało się w duchowy i materialny rozwój wspólnoty. Dziś nam się wydaje, że kościół jest tu od zawsze - podkreślał ks. Nakonieczny.
W historii młodej parafii było już wiele takich chwil, które na zawsze zacisnęły więzy pomiędzy wiernymi i duszpasterzami. Szczególnym czasem była peregrynacja Matki Bożej w znaku jasnogórskiej ikony, do której rokrocznie pielgrzymują, by dziękować za otrzymane łaski i wypraszać błogosławieństwo dla nowej wspólnoty. Parafia cieszy się orędownictwem swojego patrona i gromadzi się każdego 12. dnia miesiąca na nabożeństwach jemu poświęconych. Szczególną czcią otaczany jest tu także bł. Jan Paweł II, a modlitwy o jego kanonizację oraz o nowe i święte powołania kapłańskie zanoszone są przed Boży tron każdego 16. dnia miesiąca. - Bliskość świątyni jest szczególnie cenna dla starszych osób, które chętnie uczestniczą w nabożeństwach. Dla wszystkich z nas najważniejszy jest wymiar duchowy parafii, a duszpasterstwo skierowane jest na człowieka. Sprawy materialne mają nam w tym tylko pomagać - mówił ks. Nakonieczny.
Budując się entuzjazmem młodej parafii, bp Artur Miziński błogosławił jej na codzienne wzrastanie w wierze i na trud budowy kościoła. - Trwajmy na słuchaniu Słowa Bożego, łamaniu Chleba i ofiarnej miłości braterskiej. Te postawy, na co dzień umacniane, pomogą nam zbudować prawdziwy Kościół Chrystusa - mówił.