Reklama

Niedziela Legnicka

Msza św. trydencka w Bazylice Świętych Erazma i Pankracego

Konrad Przezdzięk

- Ta Msza św. nie jest ani lepsza, ani gorsza. Jest taka sama - podkreślił ks. prał. Robert Kristman, który 3 marca w trzecią niedzielę Wielkiego Postu w bazylice mniejszej świętych Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze sprawował Eucharystię według nadzwyczajnego rytu rzymskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal po 44 latach byliśmy uczestnikami wydarzenia, które można nazwać historycznym: do jeleniogórskiej bazyliki mniejszej przyjechał z Legnicy ks. Robert Kristman, któremu towarzyszyli diakoni i ministranci, aby przypomnieć prastarą tradycyjną formę celebracji Mszy św. trydenckiej, zwaną popularnie Tridentiną (od języka łacińskiego Missa Tridentina).

W trzecią niedzielę Wielkiego Postu do bazyliki przybyło wielu jeleniogórzan i mieszkańców sąsiednich miejscowości. W kościele zasiedli zarówno wierni, którzy pamiętali dawne czasy i tę formę sprawowania Mszy św., jak i młodzi, którym nigdy nie było dane uczestniczyć w Eucharystii według nadzwyczajnego rytu rzymskiego. Nie zabrakło także środowisk pielęgnujących tradycję Kościoła świętego, których celem jest kształtowanie duchowości w ramach dziejowych wzorów wypracowanych przez całe stulecia trwania wspólnoty Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łacina jako główny język celebracji (choć Ewangelia i homilia oraz niektóre pieśni po polsku), więcej ciszy, kapłan sprawujący Mszę św. przodem do tabernakulum, Komunia św. przyjmowana na klęcząco przy balaskach, śpiewy chorału gregoriańskiego w stałych częściach Eucharystii, dostojność wypracowanych przez wieki gestów - oto pierwsze wrażenia, jakie można odnieść, uczestnicząc w Mszy św.

- Jednak - jak podkreślił ks. prał. Robert Kristman, wicekanclerz kurii legnickiej - Msza św. trydencka nie jest ani lepsza, ani gorsza od tej sprawowanej według Mszału Pawła VI z 1969 r. - Jest taka sama, tak samo ważna. Zarówno tutaj, jak i podczas „zwykłej” Mszy św. dokonuje się ofiara naszego Pana Jezusa Chrystusa, z takim samym skutkiem dla wiernych - mówił ks. Kristman.

Ponieważ przedsoborowa liturgia posługuje się także kalendarzem liturgicznym sprzed 1969 r., inne były czytania mszalne. Celebrans rozważał więc w homilii fragment Ewangelii według św. Łukasza (Łk 11, 14-28), przypominając o zagrożeniach ze strony złego ducha, który - wbrew temu, jak widzi to wielu - wcale nie zaprzestał działalności. - Twierdzenie, że diabła nie ma, jest jego zwycięstwem - mówił ks. Robert Kristman, uczulając wiernych na wiele przejawów współczesnego życia, gdzie nie brakuje przykładów odrzucenia Pana Boga i kierowania się zaufaniem do demonicznych przejawów duchowości: wróżb, talizmanów, bioenergoterapeutów i innych „szarlatanów”.

Reklama

Po Eucharystii nie zabrakło wyrazów wzruszenia. - Głęboko tę Mszę św. przeżywałam. W tym kościele w dawnych latach przystępowałam do I Komunii św., przy tych samych balaskach. Wróciły wspomnienia - powiedziała s. Ewa Cyganek. - W imieniu wiernych mówię Bóg zapłać tym, którzy przyczynili się do tego wydarzenia - dodała.

Ks. Kristman podziękował dziekanowi ks. Bogdanowi Żygadle, rektorowi bazyliki za zaproszenie. A wierni nie tracą nadziei, że Msze św. według nadzwyczajnego rytu rzymskiego będą w jeleniogórskiej świątyni sprawowane regularnie, tak, jak to dzieje się w wielu świątyniach papieskich nie tylko w Polsce. Byłoby to wielkie wotum wdzięczności za pontyfikat Benedykta XVI, który do celebracji liturgii przywiązywał ogromną wagę dla duchowego rozwoju całego Kościoła.

Missa Tridentina

W ten sposób sprawowano Najświętszą Ofiarę do końca 1969 r., kiedy to papież Paweł VI, konstytucją apostolską „Missale Romanum” promulgował tzw. Novus Ordo Missae, czyli zwyczajny porządek celebrowania Mszy św., znany dziś wszystkim wiernym. Zapewne wówczas po raz ostatni w ówczesnym kościele farnym świętych Erazma i Pankracego po raz ostatni odprawiono Eucharystię według Mszału Rzymskiego Jana XXIII z 1962 r.

Missa Tridentina - Msza św. w rycie rzymskim została skodyfikowana przez papieża św. Damazego (366-384) i św. Grzegorza Wielkiego (590 - 604) a po Soborze Trydenckim przez papieża św. Piusa V (1566-72).

O wadze, istocie i roli tej formy liturgii - w pewnym sensie „zapomnianej” przez Kościół po Soborze Watykańskim II - przypomniał papież Benedykt XVI w motu proprio Summorum Pontificum z 2007 r. Jednym z przesłań tego dokumentu była zachęta na upowszechnienie tej formy sprawowania Mszy św. na poziomie Kościołów lokalnych, co skutkowało ożywieniem zainteresowania historią Kościoła i stało się jednym z elementów nowej ewangelizacji i podkreślenia ciągłości tradycji.

Reklama

W diecezji legnickiej Msza św. według tego rytu jest sprawowana od kwietnia ub.r. w legnickiej katedrze w każdą drugą niedzielę miesiąca o godz. 16.

Uwaga praktyczna: warto przed udziałem w tej Mszy św. poszukać w domowej biblioteczce książeczek do nabożeństwa z czasów naszych babć i okresu I Komunii św. rodziców, a w nich liturgii Mszy św. w języku łacińskim, aby włączyć się we wspólne odmawianie stałych części liturgii.

Podziel się:

Oceń:

2013-03-20 12:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wymodlone powołanie

Msza św. prymicyjna pierwszego parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE

Tomasz Skowronek/Studio Rezonans

Msza św. prymicyjna pierwszego parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE

29 maja 2016 r. już na stałe zapisze się w annałach parafii pw. Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza w Wierzchowisku. Tego bowiem dnia parafia, powołana do istnienia blisko 19 lat temu, doczekała się Mszy św. prymicyjnej pierwszego w jej dziejach parafianina – o. Savio Dawida Folcholca OSPPE.

Więcej ...

Czy miłujesz Mnie?

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 21, 15-19.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

2024-05-16 20:55

Mat. prasowy

Co zrobić z nudą w czasie różańca? Czy trzeba ciągle myśleć o zdrowaśkach? Co łączy różaniec z drzewem i z kroplówką? Zapraszamy na siedemnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, jak Maryja dokarmia duszę na różańcu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Niedziela w Warszawie

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny...

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

#PodcastUmajony (odcinek 17.):  Ale nudy!

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 17.): Ale nudy!

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli