Reklama

Sport

Aleksandra Mirosław: to jest moment, kiedy marzenia się spełniają

Polka Aleksandra Mirosław (L) zdobyła złoty medal we wspinaczce na czas, Aleksandra Kałucka (P) wywalczyła brąz.

PAP/Adam Warżawa

Polka Aleksandra Mirosław (L) zdobyła złoty medal we wspinaczce na czas, Aleksandra Kałucka (P) wywalczyła brąz.

"Czułam ogromną dumę, ogromną radość. To jest taki moment, kiedy marzenia się spełniają" - powiedziała mistrzyni olimpijska we wspinaczce sportowej na czas Aleksandra Mirosław po tym, jak stanęła na najwyższym stopniu podium igrzysk w Paryżu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Brakuje mi słów" - to było pierwsze zdanie, które padło z ust pierwszej polskiej mistrzyni olimpijskiej w Paryżu.

Przeczytaj także: PILNE! Aleksandra Mirosław ze złotym medalem IO we wspinaczce!

Zapytana o to, czy spodziewa się pominika w Lublinie, gdzie powstał już mural upamiętniający jej rekord świata, przyznała, że nie wie, ale liczy na aktualizację muralu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Mam nadzieję, że będzie przemalowanie muralu z rekordem świata i aktualizacja wyniku" - przyznała Mirosław, która w eliminacjach dwukrotnie poprawiła własny rekord świata, najpierw na 6,21 s, a następnie na 6,06 s.

Podziel się cytatem

W finale Mirosław o 0,08 s pokonała Chinkę Lijuan Deng.

"W sporcie nic się nie należy, nic nie jest obiecane, wszystko musimy wybiegać, szczególnie w takiej konkurencji, jaką jest wspinanie na czas. Ja się po prostu skupiałam na tym, żeby biegać, żeby robić swoje. Nie myślałam o tym, że jestem najszybsza, że pobiłam rekord świata w eliminacjach. Eliminacje? Były, teraz są finały, to jest nowa karta. Przez całe zawody ani razu nie spojrzałam na prawą drogę, nie wiem, ile dziewczyny biegały. Dla mnie najważniejsze było to, co ja robię i tego się trzymałam" - przyznała Mirosław, dodając, że dopiero w strefie wywiadów dowiedziała się, że "miały pewnego rodzaju bliski finał z Chinką".

Gdy Polka stanęła na najwyższym stopniu podium i słuchała Mazurka Dąbrowskiego, widać było u niej wzruszenie, podobnie jak u wszystkich biało-czerwonych kibiców i dziennikarzy zgromadzonych w środę w miejscowości Le Bourget.

Podziel się cytatem

Reklama

"Czułam ogromną dumę, ogromną radość. To jest taki moment, kiedy marzenia się spełniają. Ja tutaj pełniłam dwie role, co chciałabym podkreślić - jestem nie tylko sportowcem, ale też żołnierzem Wojska Polskiego, więc dla mnie to jest podwójna duma, że wywalczyłam medal dla Polski i to z najcenniejszego kruszcu. Cieszę się. To jest pierwszy złoty medal dla Polski" - podkreśliła mistrzyni olimpijska, chociaż później dopytywała się, czy ma rację, bo jak przyznała, w ogóle nie śledziła rywalizacji olimpijskiej.

"To jest taki moment, kiedy cała ciężka praca, którą wykonujemy na co dzień, procentuje. Nie jestem sama, mam cały zespół, który stworzyliśmy z moim trenerem, prywatnie mężem Mateuszem. Powiedziałabym, że to bardzo profesjonalny sztab, w którym każdy ma swoje zadania i to zaprocentowało, bo ja miałam ten komfort, że mogłam przygotowywać się w spokoju, skupić na swojej pracy. Oni wszystkim się zajmowali i ja mogłam tylko biegać" - podkreśliła Polka.

Komu zadedykuje złoty krążek? Właśnie swojemu zespołowi, ludziom, którzy pracują z nią na co dzień, a także rodzinie, która również wspierała ją w Le Bourget.

"Przez ostatnie dwa tygodnie nie rozmawiałam z nikim, oprócz misji olimpijskiej i mojego sztabu.

Ciężko zapracowaliśmy na ten medal, ale wiedzieliśmy, że będziemy gotowi" - zaznaczyła.

Reklama

"Przygotowujesz się na to całą swoją karierę. Przez ostatnie lata pracowaliśmy na to. Ja bardzo jestem wdzięczna za mistrzostwa świata, które się wydarzyły. Dla mnie to był świeży start, reset i przywrócenie do rzeczywistości. Wszystko dzieje się dla nas, a nie przeciwko nam i ze wszystkiego możemy coś wyciągnąć. Trudne rzeczy spotykają silnych ludzi. W misji olimpijskiej możemy dostać krówki z cytatami i ja trafiłam na cytat Ireny Szewińskiej: +medal zostaje do końca życia, a rekordy ktoś pobije+. Ja do końca życia będę miała ten medal" - dodała polska mistrzyni olimpijska.

Mirosław przyznała, że kilka ostatnich miesięcy przed igrzyskami w Paryżu poświęciła także na pracę mentalną.

"To była bardzo trudna praca, w bardzo ciemnych zakątkach mojej głowy. Po kwalifikacjach olimpijskich w Rzymie w zeszłym roku dołączyliśmy od mojego sztabu psychologa i te osiem miesięcy ciężkiej pracy zaowocowało też dzisiaj. To był brakujący puzel. Dzięki temu też mamy złoto. To jest najkrótsza współpraca, ale ogromna cegła dołożona do tego medalu" - podkreśliła Polka.

Jej plan na najbliższe dni? Świętowanie.

Brązowy medal wywalczyła druga z Polek Aleksandra Kałucka, która w półfinale minimalnie przegrała właśnie z Mirosław.

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2024-08-07 17:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Papież do olimpijczyków-uchodźców: pokój zwycięża wszystko

Grzegorz Gałązka

W rozpoczętych 5 sierpnia w Rio de Janeiro letnich igrzyskach olimpijskich uczestniczy - po raz pierwszy w historii tych zawodów - reprezentacja uchodźców. Ta bezprecedensowa inicjatywa stanowi ważny i wyraźny sygnał poparcia dla tych, którzy z powodu wojny lub biedy zmuszeni zostali do opuszczenia swych domów i ucieczki z własnych krajów. Specjalny list z pozdrowieniami i życzeniami sukcesów przesłał tej szczególnej reprezentacji Franciszek. „Niech zapał i siła, które ze sobą niesiecie, pozwolą na wyrażenie przez Igrzyska Olimpijskie wołania o braterstwo i pokój” – napisał papież.

Więcej ...

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Przy kochającym sercu Maryi

2025-05-11 19:21
Odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej u franciszkanów na Kruczej we Wrocławiu

Marzena Cyfert

Odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej u franciszkanów na Kruczej we Wrocławiu

Parafia św. Karola Boromeusza we Wrocławiu przeżywała dziś odpust ku czci Matki Bożej Łaskawej Patronki i Opiekunki Małżeństwa i Rodzin. Mszy św. przewodniczył i słowo Boże wygłosił o. Marek Sowiński, franciszkanin konwentualny.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

Leon XIV

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

Papież Leon XIV na archiwalnych fotografiach. Jak...

Leon XIV

Papież Leon XIV na archiwalnych fotografiach. Jak...

Papież ponownie otworzył apartament w Pałacu Apostolskim

Leon XIV

Papież ponownie otworzył apartament w Pałacu Apostolskim

Leon XIV podczas modlitwy Regina Caeli do młodych: Nie...

Leon XIV

Leon XIV podczas modlitwy Regina Caeli do młodych: Nie...

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Leon XIV

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Kościół

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Kościół

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

Leon XIV

Watykan: pierwsze plany nowego papieża