Pogrzeb odbył się w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Świętej Katarzynie, a zmarły kapłan został pochowany na miejscowym cmentarzu. Mówiąc o zmarłym, 13 lipca kapłanie, metropolita wrocławski zwrócił uwagę na świadectwo jego życia, które wypływało z jego przeżywania wiary - Ks. prof. Józef nie tylko budował swoim intelektem, dorobkiem naukowym potęgę naszego wydziału teologicznego, ale był także wspaniałym, kapłanem i duszpasterzem. Uprawiał teologię i historię Kościoła na klęczkach. Nie tylko rozwijał naukę, ale wiedział, na czym polega świętość i dążenie do niej. Należał do filarów Kościoła wrocławskiego. Łączył to, co działo się w pierwszych latach powojennych aż po współczesność - mówił abp Józef Kupny, metropolita wrocławski podczas uroczystości pogrzebowych ks. prof. Józefa Swastka

W wygłoszonej homilii bp Jan Kopiec wiele miejsca poświęcił zmarłemu kapłanowi. Na początku poruszony został aspekt wieczności i perspektywy spotkania śp. ks. Swastka z Najwyższym. To prowadzi do refleksji nad wiecznością dla każdego człowieka - Każdy z nas może w tym momencie pogłębić w sobie świadomość swojej przemijalności - podkreślił bp Kopiec.

Powołując się na słowa z Ewangelii wg św. Łukasza: „Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi słudzy, gdy ich tak zastanie czuwających”, kaznodzieja zwrócił uwagę na zależność człowieka od Pana Boga - Często odwołujemy się do nauczania Jezusa Chrystusa, że nie jesteśmy od dysponowania naszego życia, a naszym zadaniem powinno być czuwanie i w każdym momencie gotowość do spotkania z Nim - powiedział bp gliwicki.

Śmierć jest zawsze zakończeniem ziemskiego etapu. Człowiek, który odchodzi, pozostawia po sobie pewne dziedzictwo - Patrząc na trumnę, koncentrujemy się na człowieku i wydobywamy to, co najpiękniejsze i najbardziej dojrzałe, by budować i czerpać z hartu ducha kogoś, kto nas wyprzedził do wieczności - zaznaczył biskup i dodał - Staramy się przeniknąć charyzmat ks. profesora. Z jego słów i listów, które otrzymałem, możemy zrekonstruować jego przygotowanie i gotowość.

Mówiąc o życiu śp. ks. Józefa Swastka, bp Kopiec wyraził przekonanie, że stanie się ono obiektem licznych badań i refleksji. Wspominając życie i działalność zmarłego kapłana, kaznodzieja podkreślił ważny element, który mobilizował ks. Swastka do działania - Całe życie pragnął szczerze służyć Kościołowi, a przez to Jezusowi Chrystusowi. Znał dzieje Kościoła i tym bardziej z pokorą mu służył. [...] Wszystkie zajęcia, spotkania, prace kończył zwykle na kolanach, przed Najświętszym Sakramentem – mówił na zakończenie bp Jan Kopiec –

Przed ostatnim pożegnaniem głos zabrał ks. prof. Włodzimierz Wołyniec, rektor PWT we Wrocławiu - Żegnamy człowieka, który nie tylko zajmował się historią Kościoła, ale tę historię tworzył, zwłaszcza historię PWT we Wrocławiu. Nasza uczelnia stała dla niego nową ojczyzną. Tutaj czuł się jak u siebie w domu i realizował swoje powołanie kapłańskie oraz do duchowego ojcostwa, bo po ojcowsku traktował wszystkich studentów – powiedział ks. Wołyniec. Następnie ks. rektor odczytał list rektora Akademii Ignatianum w Krakowie.

Prof. Mieczysław Kuriański, wieloletni przyjaciel ks. prof. Swastka wspominając zmarłego kapłana, podkreślił, że zawsze z oddaniem wypełniał swoje obowiązki. Przy tej okazji przypomniane zostały sytuacje z życia ks. profesora, które świadczyły o jego pobożności, a także kulcie św. Andrzeja Świerada, o którym ks. Swastek chętnie mówił i dbał o rozwój kultu tego świętego.

Ks. prof. Józef Swastek został pochowany na cmentarzu w Świętej Katarzynie.