Reklama

Głos z Torunia

O życiu wewnętrznym Prymasa

Uwięzienie i wyjątkowe zapiski

Niedziela toruńska 14/2021, str. III

Prymas Stefan Wyszyński podczas koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu 1 października 1967 r.

Archiwum autora

Prymas Stefan Wyszyński podczas koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu 1 października 1967 r.

W Roku kard. Stefana Wyszyńskiego pamiętamy, że w najbliższych miesiącach przypada 120. rocznica urodzin i 40. rocznica śmierci prymasa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy nadzieję, że w tym roku doczekamy się tak długo wyczekiwanej przez wielu jego beatyfikacji. Przygotowując się do tego historycznego wydarzenia, chcemy w kilku odsłonach przybliżyć bogaty świat życia wewnętrznego prymasa, który możemy odczytać w świetle jego zapisków uczynionych w Klasztorze Kapucynów w Rywałdzie, a więc w granicach obecnej diecezji toruńskiej.

Uwięzienie w Rywałdzie

W piątek 25 września 1953 r. ok. godz. 22.30 zaczęto dobijać się do bramy domu arcybiskupiego przy ul. Miodowej w Warszawie. Bezprawną decyzją rządu z 24 września Prymas został zawieszony w posłudze arcybiskupiej oraz postanowiono go usunąć z Warszawy. Krótko po północy, czyli już 26 września, prymas został wywieziony ze swojej siedziby i we wczesnych godzinach porannych znalazł się w Rywałdzie. W Zapiskach więziennych odnotował, że po drodze nie mógł odczytać żadnych drogowskazów. Kiedy widniało, samochód zatrzymał się na przedmieściach Grudziądza. Po krótkim postoju zawrócono i przywieziono prymasa do położonego niedaleko miasta Klasztoru Kapucynów w Rywałdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wartość poznawcza zapisków Prymasa z okresu jego uwięzienia jest trudna do przecenienia.

Podziel się cytatem

Kapucyn o. Wiesław Sujak opisał okoliczności związane z umieszczeniem w ich klasztorze prymasa następująco: „Przez całą noc słyszeliśmy stukanie do furty klasztornej i wołanie: Ojcze Janie, ojcze Janie... Nikt z nas na to już nie reagował. W takim koszmarze przeżyliśmy do 5 rano. Ojciec Jan Kanty odprawił Mszę św. przed otwarciem kościoła, spodziewał się bowiem aresztowania. Mnie polecił odprawić o godz. 6.30. Agenci Służby Bezpieczeństwa o godz. 5.00 wpadli do klasztoru, przebiegli przez korytarze na dole i na górze. Po tym wszystkim powiedzieli, że zajmują dwa korytarze na pierwszym piętrze. Kazali nam usunąć z pomieszczeń wszystkie nasze rzeczy”.

Zapiski więzienne

W 1982 r. zostały wydane po raz pierwszy Zapiski więzienne prymasa Stefana Wyszyńskiego. To wyjątkowe i bezcenne echo trzyletniego okresu uwięzienia Prymasa Tysiąclecia. Składają się na nie teksty o różnym charakterze: kronika życia codziennego, listy, memoriały do władz oraz zapiski o charakterze duchowym. Warto dodać, że te ostatnie nosiły swój własny odrębny tytuł nadany im przez samego prymasa, mianowicie: Kalendarzyk łaski.

Reklama

Wartość poznawcza zapisków prymasa z okresu jego uwięzienia jest trudna do przecenienia. Mówią nam one wiele o jego życiu wewnętrznym, dlatego nie mam wątpliwości, że są ważną odsłoną jego duchowości oraz uchylają pewnego rąbka tajemnicy drogi do świętości. Wiemy, że czas uwięzienia odcisnął swój ślad na całym dalszym jego życiu, czyli od końca października 1956 r., a więc od jego uwolnienia, do śmierci, która miała miejsce 28 maja 1981 r.

Zapiski doczekały się wielu wydań. Można powiedzieć, że są najbardziej poczytnym tekstem, który wyszedł spod pióra prymasa. Wielu z nas posiada w pamięci, a może także i zachowane w rodzinnych biblioteczkach, powielaczowe, brulionowe ich wydanie z lat 80. W czasie stanu wojennego, męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki, strajków, wszechobecnego kryzysu, Zapiski więzienne były dla wielu lekturą duchową na ten trudny czas. Z nich czerpano umocnienie do życia codziennego i nadzieję na przyszłość.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2021-03-30 10:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Coraz bliżej beatyfikacji prymasa Wyszyńskiego

Trwa watykańska procedura badania cudu za przyczyną prymasa Stefana Wyszyńskiego i oczekiwanie na spotkanie kardynałów i biskupów, na którym ogłoszona zostanie heroiczność cnót - wskazuje metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz pytany o etap procesu beatyfikacyjnego prymasa Wyszyńskiego.

Więcej ...

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Więcej ...

„Przysięga Ireny”. Zmieniaj świat swoją odwagą!

2024-04-19 08:14

Mat.prasowy

To prawdziwa historia oparta na faktach z życia Ireny Gut-Opdyke, która z narażeniem życia ratowała Żydów ukrywających się po likwidacji getta. To przejmująca opowieść o zachowaniu człowieczeństwa w nieludzkich czasach II wojny światowej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest...

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest...

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous